Początkowe symptomy ciąży często mylimy z przeziębieniem lub niestrawnością. Na skutek zmian hormonalnych, głównie wzrostu gonadotropiny, męczą nas codzienne, poranne nudności. Przyszłe mamy skarżą się również na nadwrażliwość na zapachy. Drażni je woń mięsa, smażonych potraw, środków czystości, a nawet perfum i kosmetyków.
Wiele kobiet cierpi również w tym czasie na bezsenność i pogorszenie samopoczucia. Stają się apatyczne, zmęczone i poirytowane. Jest to efekt niedoboru witamin i minerałów, na które wzrasta teraz zapotrzebowanie. U przyszłych mam pojawiają się też czasami przebarwienia skórne na twarzy, brodawkach piersi, wargach sromowych oraz na linii od pępka do spojenia łonowego. Obserwuje się też częstsze oddawanie moczu, spowodowane uciskiem macicy na pęcherz moczowy. Od początkowych dni ciąży piersi stają się napięte i obrzmiałe, a wokół brodawek mogą się pojawić niewielkie guzki. W ten sposób nasz organizm przygotowuje się do karmienia. Najmniej mylącym sygnałem zajścia w ciążę jest brak miesiączki, szczególnie u kobiet, które do tej pory miały regularne cykle.
Jeśli zaobserwowałaś u siebie większość z tych objawów, powinnaś wybrać się do apteki po test ciążowy. Może już za 9 miesięcy zostaniesz mamą?