„Zazwyczaj tak nie wyglądam”. Jednym zdjęciem pokazała prawdę o macierzyństwie

Rodzicielstwo zmienia priorytety i wywraca życie do góry nogami - brzmi jak slogan, ale sporo w tym prawdy. Chyba wszyscy znamy osoby, które po narodzinach dziecka porzuciły swoje dawne przyzwyczajenia, by skupić się na wychowaniu potomstwa. To nie czas na podejmowanie spontanicznych decyzji, imprezowanie i przewrażliwienie na własnym punkcie.

Mamy bez makijażu

Czasami widoczne jest to gołym okiem, a najlepszym przykładem są młode mamy. Niektóre z nich przestają zwracać uwagę na własne potrzeby, bo nagle liczy się coś zupełnie innego. Już nie mają czasu ani ochoty, żeby buszować po sklepach, malować się przed wyjściem z domu, regularnie ćwiczyć czy tworzyć misterne fryzury.

Tak jak ona. I wcale się tego nie wstydzi.

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez constanceandtribe (@mrsconstancehall) Lis 26, 2019 o 6:10 PST

Czasami publikuję zdjęcia, na których wyglądam zabójczo. Jak mamuśka, którą każdy chciałby mieć. Chociaż ich nie retuszuję, to i tak nie jestem do końca szczera. Żeby jako tako wyglądać muszę zrobić kilka rzeczy.

Nasmarować się samoopalaczem.

Włączyć filtry upiększające.

Nałożyć grubą warstwę makijażu. Czasami maluję się tak mocno, że własne dzieci biorą mnie za nową nianię, bo nie są w stanie mnie rozpoznać.

Przez godzinę walczyć ze swoimi włosami.

Zrobić 4 miliony zdjęć, aby wybrać to, na którym nie mam podwójnego podbródka.

Założyć najlepsze ciuchy, których na co dzień wcale nie noszę

- wyznaje Constance Hall, australijska blogerka, a przede wszystkim mama 6 dzieci.

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez constanceandtribe (@mrsconstancehall) Gru 3, 2019 o 4:08 PST

Powróćmy jednak do rzeczywistości. Oto zdjęcie z wczoraj, kiedy byłam nad wodą i musiałam się kąpać w majtkach męża, bo nie zabrałam ze sobą stroju kąpielowego. Wyglądam inaczej, ale moim zdaniem równie pięknie

- przekonuje 36-latka.

Fanki doceniły jej szczerość, a naturalna fotografia zdobyła kilkadziesiąt tysięcy polubień.

„Uważam, że w takim wydaniu wyglądasz nawet lepiej. Prawda zawsze się obroni”.

„Właśnie takie kadry, a nie te na siłę upiększone, tworzą najlepsze wspomnienia”.

„Każda zakompleksiona mama powinna to zobaczyć” - czytamy w komentarzach.

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez constanceandtribe (@mrsconstancehall) Lis 27, 2019 o 1:46 PST