Frutarianizm to dieta, w której dopuszcza się spożywanie wyłącznie surowych owoców, a także orzechów i nasion. Decydują się na nią zwłaszcza osoby, które w przeszłości miały wieloletnie doświadczenie w diecie wegetariańskiej, a następnie wegańskiej. Tzw. frutarianie bardzo chwalą sobie ten styl odżywiania i przekonują, że dzięki temu nigdy nie byli zdrowsi i nie czuli się lepiej.
Zobacz również: Od 4 lat żyją wyłącznie na owocach. Poznajcie parę frutarian, Alego i Daniellę
Jednak wielu ekspertów jest zdania, że frutarianizm nie jest zdrową dietą i może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia, takie jak niedobory różnych witamin i minerałów. Może też powodować erozję zębów oraz zaburzenia miesiączkowania. Dietetycy zdecydowanie nie polecają tego sposobu odżywiania kobietom w ciąży.
Mimo to frutarianka Anne Jensen, która właśnie spodziewa się dziecka, nie zamierza rezygnować ze swojej diety opartej na surowych owocach. 23-letnia Anne pochodzi z Danii i jest w 25. tygodniu ciąży. Przekonuje, że w porównaniu z innymi sposobami odżywiania frutarianizm to najzdrowszy wybór i zamierza karmić swoje dziecko zgodnie z założeniami tej diety.
View this post on Instagram
Anne stała się frutarianką 3 lata temu, po tym, jak po 10 latach wegetarianizmu zaczęła doświadczać niepokojących symptomów, takich jak skurcze mięśni i wypadanie włosów. 23-latka twierdzi, że frutarianizm daje jej tyle siły, że byłaby w stanie przebiec nawet maraton.
Przedtem jadłam dużo, ale to nie było odpowiednie paliwo. Większość moich przyjaciół to frutarianie i też są zdania, że to najzdrowszy wybór. Moi bliscy bardzo mnie w tym wspierają. Ale internauci, którzy nie rozumieją założeń surowej diety wegańskiej są wobec mnie bardzo krytyczni i mówią mi, że w trakcie ciąży powinnam pić krowie mleko, aby zapewnić dziecku wszystko, czego potrzebuje. Moim zdaniem krowie mleko jest dla cieląt, a ludzie mogą zapewnić sobie wszystkie składniki odżywcze z roślin
- mówiła Anne w rozmowie z mediami. Na czas ciąży Anne nieco zmodyfikowała swoją dietę i wzbogaciła ją o parę gotowanych, wegańskich posiłków, aby zwalczyć mdłości. Jednak zapewnia, że gdy tylko jej dziecko przyjdzie na świat, powróci do 100-procentowej diety frutariańskiej i zamierza karmić dziecko zgodnie z jej założeniami.
View this post on Instagram
Marzę o tym, aby wychować moje dziecko na frutarianina, a nie będzie to możliwe, jeśli sama nie będę przestrzegać tej diety. Planuję karmić piersią tak długo, jak dziecko będzie tego chciało. Wiem, że dla dziecka to główne źródło kalorii i stopniowo będę dodawać do tego inne pożywienie. Będę musiała poczekać i zobaczyć, co będzie najlepsze dla mojego dziecka.
Our Clinical Lead, Dr Daniel Atkinson was featured in this piece on a fruitarian diet by the @DailyMirror ?https://t.co/jlcF2Oioa1
— Treated·com (@Treated_com) September 11, 2019
Jednak lekarze są zdania, że dieta frutariańska nie jest najlepszym wyborem zarówno dla kobiet w ciąży, jak i dla nowonarodzonych dzieci.
View this post on Instagram
Badania pokazują, że dieta niemowląt i małych dzieci ma duży wpływ na ich rozwój. Największy wpływ na zdrowie dziecka ma karmienie piersią, ale różnorodność pokarmów wprowadzanych na późniejszym etapie może mieć wpływ na rodzaje przyjaznych bakterii rozwijających się w jelitach. To z kolei może mieć wpływ na to, w jaki sposób przetwarzamy węglowodany jako osoby dorosłe. Dieta frutariańska może wydawać się rodzicom atrakcyjna w pierwszych latach życia dziecka, ale wysoki poziom cukru zawarty w owocach sprawia, że dzieci mogą być narażone na cukrzycę w późniejszym życiu
- mówił w rozmowie z mediami dr Daniel Atkinson.
Myślicie, że frutarianizm w ciąży to dobry pomysł?
Zobacz również: Przekonuje, że nie potrzebuje jedzenia i żyje powietrzem - dosłownie. Poznajcie „breathariankę” Audrę Bear