Kobiety w ciąży zdradzają swoje najdziwniejsze zachcianki!

Mają ochotę na produkty, które nie są jadalne...
Kobiety w ciąży zdradzają swoje najdziwniejsze zachcianki!
fot. iStock
02.06.2019

Zachcianki w ciąży nie są niczym zaskakującym. Hormony sprawiają, że kobiety mają szczególną ochotę na różne produkty, czasami łącząc słone potrawy ze słodkimi lub budząc się w środku z nocy z wilczym głodem. Trzy kobiety w rozmowie z The Sun, zdradziły, że borykają się z dziwną przypadłością, która wywołuje w nich ochotę na produkty niejadalne...

Zobacz też: Kilkanaście rzeczy, których nie może robić kobieta w ciąży

Dziwne zachcianki kobiet w ciąży 

PICA to intensywne pragnienie nieżywnościowych produktów, które może mieć związek z niedoborem żelaza, cynku, wapnia, a także niektórych witamin. Przypadłość ta do dziś nie została rozwikłana, jednak przypisywana jest do zaburzeń psychicznych. Pica to przypadłość nie tylko kobiet w ciąży, jednak dziś przedstawimy wam historię przyszłych mam, które opowiadają o swoich strasznych zachciankach.

Kadejah, 24 lata

Zjadłam trzy butelki talku w tydzień. Przed zajściem w ciążę, moja koleżanka borykała się z niedoborem żelaza i jadła zasypkę dla dzieci. Wtedy myślałam, że jest wariatką i strasznie mnie do brzydziło. Ale po latach, kiedy byłam w ciąży z moją najstarszą córką, przypomniała mi się ta zasypka i okazało się, że to jest właśnie to, na co mam teraz ochotę. Kupiłam butelkę i poczułam natychmiastowej orzeźwienie. Nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego tak bardzo mi to smakowało...Po urodzeniu na szczęście to dziwne pragnienie się skończyło, ale do czasu. Jak zaszłam w kolejną ciążę, ochota na talk znowu wróciła i to podwójnie. Teraz dziwię się, jak mogłam to jeść...

Olesya, 29 lat

Przechodząc przez alejkę w supermarkecie nagle zatrzymałam się przy...kredzie i aż zaczęłam się ślinić. Podeszłam do kasy i udałam, że to kreda dla mojego dziecka. Byłam w 28 tygodniu ciąży i miałam strasznie dziwne zachcianki...Słyszałam o kobietach, które jadły ogórki z masłem orzechowym albo frytki z mlekiem, ale ja miałam ochotę właśnie na kredę. W domu otworzyłam paczkę i wyciągnęłam jedną biała kredę i zaczęłam ją jeść. To pragnienie zaczęło się, gdy jeździliśmy z partnerem doglądać naszego domu, który budowaliśmy. Ten zapach nowego pomieszczenia doprowadził mnie do szaleństwa. Miałam taką ochotę wylizać nowe ściany, chciałam czuć smak i teksturę kredy...Zaczęłam szukać informacji na ten temat w internecie i natknęłam się na przypadłość o nazwie Pica/ Dowiedziałam się, że to może być szkodliwe dla mojego dziecka, żułam, więc kredę, a następnie ją wypluwałam, nie mogłam się powstrzymać, a to było najlepsze rozwiązanie. Do dziś mam pochowaną po szafkach kredę, która przypomina mi o strasznej tajemnicy.

Nazma, 38 lat

Stałam pod prysznicem i sięgnęłam po szampon. Wlałam go na rękę i poczułam nudności. Szybko umyłam włosy i wyszłam, żeby przeczekać poranne nudności. Strasznie dokuczało mi złe samopoczucie przez długi okres ciąży. Wkrótce zaczęłam budzić się w środku nocy zgrzytając zębami i czułam silną potrzebę ugryzienia czegoś. Próbowałam wszystkiego, czipsów, krakersów, orzechów, ale nic nie przynosiło mi ulgi. Byłam sfrustrowana, płakałam i nie mogłam przestać zgrzytać zębami. Pewnego popołudnia, kiedy siedziałam z córką, która używała kredy, chwyciłam za nią i poczułam ulgę - to była błogość... Ale potrzebowałam czegoś więcej. Wkrótce odkryłam, że ręczniki kuchenne są tym, czego potrzebuje. Przeżuwałam papier i poczułam niebo w gębie. Dzieci nie mogły przestać się śmiać na widok swojej matki zajadającej się papierem...Pracowałam jako kosmetyczka i nawet w przerwie między klientami wymykałam się na zaplecze, żeby porzuć odrobinę papieru. To przynosiło mi ulgę...

A Wy miałyście jakieś nietypowe zachcianki w czasie ciąży?

Zobacz też: Czy jestem w ciąży? 6 oznak, że NA PEWNO spodziewasz się dziecka!

Polecane wideo

To dziecko nie ma żadnych wad. Twarzy tej dziewczynki długo nie zapomnisz
To dziecko nie ma żadnych wad. Twarzy tej dziewczynki długo nie zapomnisz - zdjęcie 1
Komentarze (4)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 17.08.2019 16:00
Zajadałam się kostkami lodu. W ciągu dnia potrafiłam zjeść dwa woreczki po 30 sztuk każdy. Na szczęście było lato;). Potem okazało się że ma to związek z anemią i organizm w ten sposób próbował się ożywić.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 03.06.2019 15:49
W ciąży miałam potrzebę wąchania mokrego prania 😅
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 02.06.2019 13:22
ja nie jestem w ciąży a od zawsze lubiłam jeść pastę do zębów-dobry jest też żel Dactarin do leczenia aft-zresztą jego się połyka...
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 02.06.2019 11:56
Obrzydliwe
odpowiedz

Polecane dla Ciebie