Wiele par, mimo łączącej je miłości, nie jest w stanie dojść do porozumienia jeśli chodzi o posiadanie dzieci. Bywa, że jedna osoba w ogóle nie widzi siebie w roli rodzica, podczas gdy druga nie może doczekać się chwili, gdy w końcu zostanie matką czy ojcem. Niektóre pary spierają się także w kwestii liczby potomstwa. Nie wszyscy chcą powiększać rodzinę o kolejne dzieci, nawet jeśli ich partnerzy marzą o gromadce pociech.
Zobacz również: Dlaczego facet nie chce dziecka? Powody, o których Ci nie powie!
Gdy między partnerami brak porozumienia w kwestii dzieci sytuacja bardzo szybko może się skomplikować. Tak stało się w przypadku kobiety, która opisała swoją - bardzo zresztą trudną - sytuację na forum Mumsnet. Autorka wpisu jest już mamą dwójki dzieci, które wychowuje z mężem. Ostatnio małżonkowie wspólnie podjęci decyzję o powiększeniu rodziny. Jednak gdy ciąża stała się faktem, na kobietę czekała bardzo niemiła niespodzianka. Oto, jak przyszła mama zrelacjonowała całą historię w Internecie:
"Zdecydowaliśmy, że będziemy starać się o kolejne dziecko, ale nie czuliśmy pośpiechu, więc stwierdziliśmy, że zobaczymy, jak to będzie. Przez ostatnich parę miesięcy wielokrotnie o tym rozmawialiśmy, nawet powiedzieliśmy o naszych staraniach mamie i siostrze mojego męża i wyraziliśmy nadzieję, że tym razem to będzie dziewczynka. Oczywiście był moment, w którym zastanawialiśmy się, czy na pewno poradzimy sobie z trójką dzieci, ale żadne z nas nie zasugerowało, że powinnam znów zacząć przyjmować antykoncepcję i że powinniśmy przestać starać się o dziecko".
We wtorek kobieta zrobiła test ciążowy - jego wynik okazał się pozytywny. Podekscytowana przyszła mama nie mogła się doczekać, aż przekaże radosną nowinę swojemu mężowi. Mężczyzna grał wtedy w golfa, więc jego żona wysłała mu zdjęcie pozytywnego testu. Jednak takiej reakcji na wieść o ciąży nie spodziewała się nawet w najgorszych koszmarach. “Och... i co teraz zrobisz?” - odpisał jej mąż. “Byłam zszokowana. Spytałam go, co ma na myśli, a on odpowiedział: “Wiesz, o co pytam. Czy chcesz tego dziecka?”. Odpowiedziałam: “Cóż, byłam podekscytowana, więc tak, ale czytając twoje wiadomości widzę, że ty go nie chcesz, więc skoro tak, to chyba nie zdecyduję się na to” - powiedziała kobieta. Dodała, że napisała mężowi, że zachowuje się “samolubnie i okropnie” i spytała, dlaczego poparł jej decyzję o zaprzestaniu stosowania antykoncepcji, skoro nie chciał, żeby zaszła w ciążę. Odpowiedź mężczyzny była co najmniej wymijająca: “Nie chcę o tym dyskutować, jestem zmęczony”. Na tym rozmowa się zakończyła.
Fot. iStock
Kobieta jest załamana. Wyznała, że taka reakcja męża nie zdziwiłaby jej, gdyby oboje byli nastolatkami, ale są dorosłymi ludźmi, którzy wychowują już dwójkę dzieci, a trzecia ciąża też była planowana. “Czuję, jakby uszło ze mnie powietrze. Teraz w ogóle się nie cieszę”. Kobieta spytała inne forumowiczki czy jej złość na męża jest uzasadniona, czy sama wyolbrzymia problem. Chociaż wiele z nich jest zdania, że autorka wątku powinna była poczekać z dobrą nowiną, aż jej mąż wróci do domu, zamiast informować go o ciąży przez SMS-a, większość z nich stanęła po jej stronie i okazała współczucie.
Wygląda na to, że twój mąż zmienił zdanie, ale ci o tym nie powiedział. To naprawdę niesprawiedliwe
Wzięłaś na siebie ciężar, ból i odpowiedzialność wynikającą z planowania rodziny, a jeśli on teraz zmienił zdanie, będziesz odpowiedzialna za podjęcie decyzji. Tak czy inaczej to będzie miało na ciebie wielki wpływ. On zachował się wobec ciebie okropnie.
Ale z niego dupek, najpierw uprawia z tobą seks, a potem odpisuje ci w taki sposób.
Myślicie, że mężczyzna jeszcze zmieni zdanie co do trzeciego dziecka?
Zobacz również: Był dumnym tatą trzech synów. Po latach dowiedział się, że... przez całe życie był bezpłodny