Coraz więcej matek decyduje się na urodzenie dziecka poprzez cesarskie cięcie. Niektórych zmusza do tego sytuacja, inne robią to ze strachu przed naturalnym porodem lub z wygody. To zjawisko powszechne, a jednak wciąż będące tematem tabu.
Zobacz również: LIST: „Poród przez cesarkę to żadne narodziny. Raczej WYDOBYCINY!”
Historia tej popularnej blogerki jest na to najlepszym dowodem. Anna Whitehouse, znana w Sieci jako Mother Pukka, kilka dni temu opublikowała na Instagramie zdjęcie swojej blizny po cesarce. Fotografia zachwyciła jej obserwatorki, ale nie spodobała się administratorom aplikacji.
Zdjęcie zostało przez nich usunięte jako naruszające regulamin społeczności. Który dokładnie punkt? Tego wciąż nie wiadomo. Cenzura zirytowała internautki, które w ramach protestu pokazują swoje blizny.
Czy rzeczywiście są aż tak obrazoburcze i wstrząsające, by trzeba było ukrywać je przed całym światem? Zajrzyj do naszej galerii i przekonaj się na własne oczy.
Zobacz również: Tak naprawdę wygląda cesarskie cięcie. Położnik pokazał je bez cenzury