Od dawna wiadomo, że słuchanie muzyki działa uspokajająco i odprężająco na kobiety w ciąży. Oddziałuje także na nienarodzone jeszcze dzieci.
Już od 3. trymestru ciąży maluch słyszy i rozpoznaje dźwięki pochodzące z zewnątrz, a muzyka wpływa korzystnie na jego rozwój. Przyszłe mamy, słuchające ulubionych utworów podczas ciąży, nie tylko są spokojniejsze i bardziej zrelaksowane, ale mają też niższe ciśnienie, co zapobiega występowaniu wcześniejszych skurczów porodowych.
Bodźce dźwiękowe pobudzają u dzieci rozwój mózgu, szczególnie często doradza się słuchanie muzyki poważnej, która według naukowców wpływa stymulująco na inteligencję. Nie znaczy to jednak, że fanki rocka mają na czas ciąży przestawić się na słuchanie Mozarta. Powinny słuchać swojej ulubionej muzyki, jednak nie zbyt ostrej. mamy same zorientują się, co lubią ich dzieci - gdy muzyka jest dla malucha zbyt męcząca , może zacząć się intensywnie poruszać lub kopać.
Japońscy badacze stwierdzili, że słuchanie muzyki w czasie ciąży wpływa na przyszłe umiejętności językowe, muzyczne i matematyczne dzieci. Zaczynają one także wcześniej mówić. Innym dowodem na to, że maluchy w wieku prenatalnym są świadome otaczających dźwięków, jest fakt, że nawet rok po narodzinach reagują na muzykę, której ich mama słuchała regularnie podczas ciąży.
Oprócz słuchania muzyki warto też zaprezentować nienarodzonemu dziecku swoje talenty wokalne. Śpiewanie pozwoli mu oswoić się z głosem mamy, dzięki temu nauczy się go rozpoznawać. Śpiew uspokaja tętno mamy i dziecka, a także odpowiednio dotlenia maluszka - wszystko dzięki oddychaniu przeponą.
Biorąc pod uwagę powyższe argumenty, warto podczas ciąży nie tracić kontaktu ze światem muzyki.
Michalina Gruszka
Zobacz także:
Czy można określić osobowość dziecka tuż po narodzinach?
Od urodzenia budowa mózgu determinuje cechy naszej osobowości.
Możliwość zaplanowania cech fizycznych dziecka staje się realna.