Wyznania facetów BEZ CENZURY: Co myślę o wyglądzie mojej ciężarnej żony?

W Sieci nie muszą kłamać...
Wyznania facetów BEZ CENZURY: Co myślę o wyglądzie mojej ciężarnej żony?
Fot. Unsplash
19.01.2018

Wiele kobiet narzeka na to, jak wygląda, będąc ciąży. Nie wszystkie prezentują się korzystnie w tym szczególnym czasie. Do pozytywnych zmian z pewnością należy powiększenie biustu i poprawa kondycji włosów, jednak występują też negatywne. Są to rozstępy, opuchlizna oraz dodatkowe kilogramy. Poza tym szalejące hormowny źle wpływają na samopoczucie. W ciąży powszechne są zmienne nastroje, które odczuwają też najbliżsi ciężarnej.

Kobiety bardzo przejmują się również zdaniem swoich facetów na temat tego, jak wyglądają w stanie błogosławionym. Całkiem słusznie, bo chociaż powtarzają, że pięknie, nie zawsze jest to zgodne z prawdą. Mężczyźni pragną spokoju, a poza tym nie chcą zranić wybranki przykrymi słowami.

Jeżeli chcecie poznać ich szczere opinie, przeczytajcie poniższe wyznania. Niestety mało jest panów, którzy uważają, że kobiety w ciąży wyglądają uroczo.

Zobacz także: Ujawniła, jak NAPRAWDĘ wygląda poród i przeraziła tysiące kobiet (Zdjęcia 18+)

wygląd w ciąży

Fot. unsplash.com

„Moja żona jest w czwartym miesiącu, a wygląda okropnie. Już nie przypomina zadbanej blondynki, którą kiedyś była. Ma odrosty i nic z nimi nie robi, chociaż wiem, że są specjalne, ziołowe farby specjalnie dla kobiet w ciąży. Poza tym sporo przytyła i ma rozstępy na brzuchu. Do tego wcześniej poszła na zwolnienie. Siedzi w domu i ciągle je. Wczoraj zjadła na śniadanie kilka kromek białego pieczywa z zimnym kotletem schabowym z wczorajszego obiadu. Nic dziwnego, że tyje jak szalona. Ona nie widzi w tym żadnego problemu. Przeraża mnie jej obżarstwo i wygląd. Boję się, co będzie za kilka miesięcy. Dodam też, że w ogóle o siebie nie dba”.

„Jestem szczęściarzem, bo moja żona w ciąży wypiękniała. Mam wrażenie, że jej włosy stały się bardziej gęste i błyszczące, a cera promienieje. Oprócz tego złagodniała, częściej się uśmiecha. Co do biustu, wygląda jak marzenie”.

„Kiedyś usłyszałem od kolegi stwierdzenie, że kiedy kobieta staje się matką, przestaje być kobietą. Zaczynam w to wierzyć. Moja żona już się do tego przygotowuje. Przez cały dzień chodzi w dresie albo pidżamie i nawet jej się włosów nie chce umyć. Po co, skoro i tak nie wychodzi z domu? Bardzo przytyła, jej ciało wygląda niekorzystnie. Piersi ma wielkie i obwisłe, a twarz jej spuchła. Mam obawy, że jest jedną z tych kobiet, które zaniedbują się w ciąży”.

wygląd w ciąży

Fot. unsplash.com

„Moja żona zamieniła się w ciąży w kocmołucha. Nosi brzydkie, porozciągane ubrania po siostrze, często chodzi niewydepilowana, a o ładnej fryzurze mogę pomarzyć. Na zmianę śpi, je i ogląda seriale. W domu też jest brudno. Zaczynam żałować, że jest w ciąży”.

„Mam wrażenie, że moja ukochana jeszcze bardziej wypiękniała, od kiedy zaszła w ciążę. Zawsze była blada, a teraz ma wspaniałe kolory na twarzy, trochę przytyła, co w jej przypadku jest bardzo korzystne, a do tego promieniuje z niej radość. Zauważyłem, że na ulicy ogląda się za nią mnóstwo facetów, a brzuszek ma już bardzo wypukły”.

„Jako doświadczony mąż żony, która spodziewa się już drugiego dziecka, wiem, że wygląd kobiety w tym okresie nie zawsze zależy od niej samej. Oczywiście nie mówię o zaniedbaniach typu tłuste włosy czy niewydepilowane nogi, ale np. zatrzymywaniu wody w organizmie. Podczas pierwszej ciąży żona jadła jak ptaszek, a przypominała orkę. Już tydzień po porodzie wyglądała o niebo lepiej. Ostatecznie wróciła do swojego dawnego wyglądu. Teraz jest w drugiej ciąży i też o siebie dba. Nie czuję do niej wstrętu. Mam nadzieję, że nie zrobi mi żadnej niespodzianki”.

Zobacz także: Tak małego ciążowego brzucha jeszcze nie widziałaś. To już 9. miesiąc, a on prawie w ogóle nie urósł!

wygląd w ciąży

Fot. unsplash.com

„Nigdy nie sądziłem, że można tyle jeść, dopóki moja żona nie zaszła w ciążę. Marzyliśmy o dziecku, ale nie wiem, czy nie pożałuję tej decyzji. Oczywiście nie ze względu na samo dziecko. Żona po prostu się objada. Na śniadanie pochłonęła dziś tonę kanapek, na obiad zamówiła dla nas obojga pizzę, przy czym dla mnie średnią, a dla siebie dużą... W domu ciągle natykam się na papierki po cukierkach i czekoladzie. Żona obraża się na mnie, kiedy jej zwracam uwagę i mówi, że powininem sam zajść w ciążę, to zobaczę, jak to jest. Moim zdaniem bardzo przesadza, bo żony moich znajomych jadły dużo mniej i wyglądały znacznie lepiej. Już nie czuję do niej pociągu seksualnego”.

„Nasłuchałem się od innych, jak bardzo kobiety zmieniają się w ciąży na niekorzyść, ale w przypadku mojej żony to nieprawda. Wygląda niesamowicie i pociąga mnie jeszcze bardziej niż kiedyś. Ciągle mam ochotę się z nią kochać”.

„Żona jest w piątym miesiącu ciąży. Ma zwolnienie, chociaż mogłaby pracować. Całymi dniami leży przed telewiozorem i za przeproszeniem obżera się. Inaczej tego nazwać nie można. Widziałem, że kilka dni temu zjadła na raz kilogram cukierków! Wstaje też w nocy i myszkuje w lodówce. Przytyła już 10 kilogramów i nie chcę myśleć, co będzie potem. Nie reaguje na moje prośby, aby coś ze sobą zrobić. A potem kobiety dziwią się, że mężowie oglądają się za innymi”.

Polecane wideo

Komentarze (34)
Ocena: 4.82 / 5
gość (Ocena: 5) 04.02.2018 16:09
O jeny masakra co się z tymi babami stało Teresa coraz więcej grubych małolat,rośnie ilość otych ludi w Polsce porażka Potem dzieci te nawyki przyswajają W ciąży najbardziej się dba o ciało Wam serio dla siebie samych te ohydne rozstępy nie prZeszkadzaja? Przecież to zostaje na całe życie
odpowiedz
Olga (Ocena: 5) 20.01.2018 15:21
Ja przed ciążą nosiłam rozmiar 34,36 , ważyłam 50 kg podczas dwóch ciąż przytyłam w każdej po 10 do 14 kg. Podczas ciąży nic się nie zmieniło u mnie jedynie rósł mi brzuszek , a pod koniec był trochę większy niż piłka do nożnej. Nic mi nie spuchło , nie przytyłam , wręcz korzystniej wyglądałam. Teraz mam dzieci w wieku 12 i 14 lat i nadal noszę rozmiar 36 a czasem i 34. U mnie wszystko zostało tak jak było . Dbam o ciało , jest jędrne, jestem zbudowana proporcjonalnie, tak więc ciąża nie zmieniła nic.
zobacz odpowiedzi (1)
Olga (Ocena: 5) 20.01.2018 15:21
Ja przed ciążą nosiłam rozmiar 34,36 , ważyłam 50 kg podczas dwóch ciąż przytyłam w każdej po 10 do 14 kg. Podczas ciąży nic się nie zmieniło u mnie jedynie rósł mi brzuszek , a pod koniec był trochę większy niż piłka do nożnej. Nic mi nie spuchło , nie przytyłam , wręcz korzystniej wyglądałam. Teraz mam dzieci w wieku 12 i 14 lat i nadal noszę rozmiar 36 a czasem i 34. U mnie wszystko zostało tak jak było . Dbam o ciało , jest jędrne, jestem zbudowana proporcjonalnie, tak więc ciąża nie zmieniła nic.
odpowiedz
gość (Ocena: 3) 20.01.2018 00:22
Faktycznie, mężczyźni ktorzy sie wypowiedzieli na ten temat widocznie nie sa gotowi do ojcostwa.. Naogladaja sie sztucznego zycia, gdzie kobieta w ciazy wazy 50kg ma 10cm obcasy chodzi seksownie ubrana i udaje ze jest super.. Kobieta w ciazy przechodzi taka burze hormonow ze czasem sama nie panuje nad wlasnym cialem.. Tzn chce jesc to je, chce krzyczec to robi to, itd.. Ale to tylko dlatego ze jej wnetrze tego potrzebuje.. Musi wyzwolic emocje, muzi zaspokoic to co organizmowi niezbedne.. Obecnie jestem w koncowce 3 ciazy.. Placze, krzycze ale sie nie obrzeram bo nie mam ochoty... Przytylam 9kg. W ciazy 2, pochlanialam zawrotne ilosci slodyczy, drozdzowek ciast paczkow itd. Bylam wesola caly czas, przytylam 11kg. Wiec nie zawsze mozna zazucic zonie, dziewczynie ze wpierdziela wszystko co pod reka tylko dlatego ze jej sie to podoba. Chodzimy w dresach, owszem, zeby bylo nam wygodnie, zeby nie obciskac brzucha zeby piersi nas nie bolaly.. Nie sadzicie chyba ze bedziemy latac zwymiotowac w sukniach balowych.. Troche dystansu. Jest to tylko kilka miesiecy. Facet ktory kocha swa zone miloscia prawdziwa nie bedzie nawet w sieci pisal o tym ze ich zona nie umyla wlosow..
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 19.01.2018 21:42
Mojego kumpla dziewczyna jest teraz w ciąży... Gdybyście usłyszały, jak pięknie o niej mówi. Obraz szczerej, prawdziwej miłości, aż cieplej na sercu :) moim zdaniem nie wygląda korzystnie, ale trzeba przyznać, że bardzo o siebie dba. Ech, żeby każda miała tyle samozaparcia :)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie