Z badania `Zdrowa ONA` przeprowadzonego na zlecenie producenta preparatu Folik wynika, że 56 proc. kobiet planujących ciążę, spodziewających się dziecka czy matek uważa za psychiczne i emocjonalne przygotowanie się do ciąży poczucie, że to pozytywna zmiana w ich życiu, która przynosi głównie zyski, nie straty. Co z pozostałymi kobietami? Czy ich zdaniem macierzyństwo oznacza zmianę na gorsze? Niekoniecznie, choć nie da się ukryć, że ciąża, poród i bycie mamą to olbrzymia rewolucja w życiu kobiety, która odciska silne piętno na jej psychice.
Szczęśliwa kontra zrozpaczona
Jedna z internautek pisze: `Jestem w szóstym tygodniu ciąży i czuję się świetnie. Żadnych dolegliwości, a do tego psychicznie jestem taka szczęśliwa i spokojna… Aż trudno w to uwierzyć, bo koleżanki, które są mamami, opowiadały, że w ciąży przeżywa się emocjonalne katusze. Tymczasem ja mogłabym szczyty zdobywać, tryskam optymizmem i już nie mogę się doczekać porodu`.
Z kolei inna forumowiczka wyznaje: `Został mi tylko miesiąc do rozwiązania i nie wiem, jak to wytrzymam. Chciałabym już urodzić, bo ta ciąża od początku była koszmarem. Źle się czułam, a moje emocje… Szkoda gadać. Cały czas chciało mi się płakać, byłam nieszczęśliwa i zła, mimo że to długo wyczekiwane dziecko. Wiem, że jestem okropna dla mojego męża, ale nic nie mogę na to poradzić`.
Bądź dla siebie wyrozumiała
Psycholog Dorota Gromnicka, ekspertka programu `Zdrowa ONA`, tłumaczy, że każda z nas ma swoją wrażliwość, wytrzymałość, właściwy sobie sposób reagowania na to, co nowe. `W czasie ciąży i po porodzie twój nastrój będzie zależał od tego, jak się czujesz fizycznie, jak wyglądają początki pielęgnacji i tworzenia więzi z dzieckiem, co myślisz o sobie oraz na ile jesteś dla siebie cierpliwa i wyrozumiała. Odczuwanie niepewności, lęku czy nawet nieporadności to normalne stany w kontekście tych wielkich wydarzeń. Burza hormonów, nowa rola, wysiłek fizyczny to duże wyzwanie, zwłaszcza że wszystko odbywa się jednocześnie`.
Po porodzie w organizmie zachodzą kolejne wielkie zmiany, związane m.in. z produkcją oksytocyny. `Jednak dużą rolę odgrywają też czynniki psychologiczne i ogólna zmiana sytuacji życiowej. Stany długotrwałego przygnębienia czy wręcz depresji to zupełnie inna kwestia, którą warto skonsultować ze specjalistą` – mówi ginekolog-położnik dr n. med. Grzegorz Południewski.
Emocjonalna karuzela
Z przyjściem dziecka na świat wiąże się cała gama emocji, których może doświadczyć mama. Z jednej strony pojawia się radość, szczęście, wzruszenie, a z drugiej niepewność, czy też obawa, że nie dasz sobie rady. O czasu do czasu przychodzą też wątpliwości, czy będziesz dobrą mamą. `Pamiętaj, że twój organizm ma prawo domagać się odpoczynku po tak ogromnym wysiłku fizycznym i stresie związanym z porodem. Nie złość się na siebie, że chce ci się spać, nie próbuj wszystkiego robić sama, pozwól partnerowi cię odciążyć, bliskim ugotować dla ciebie obiad. Jesteś dla dziecka wyjątkową osobą, z tobą na początku swojego życia spędzi najwięcej czasu i dasz mu wiele dobra` – mówi psycholog Dorota Gromnicka.
Daj sobie czas
Natura wyposażyła jednak kobietę w ogromne rezerwy siły i energii na ten czas, by mogła podjąć się opieki, nawet jeśli sama jest zmęczona. `Gospodaruj nimi rozsądnie, bo nie jest to studnia bez dna. Dziecko jest bardzo ważne, ale nie oznacza to, że musisz zajmować się nim cały czas sama. Bez odpoczynku i przerw trudniej będzie zachować ci dystans, spokój, odzyskać równowagę po porodzie. Jeśli całkowicie zapomnisz o sobie, ustalisz sobie poprzeczkę zbyt wysoko, przyjdzie taki czas, że ciężko będzie ci bez żalu i uczucia goryczy spełniać potrzeby twojego dziecka` – dodaje psycholog Dorota Gromnicka. Dlatego daj sobie czas na naukę i popełnianie błędów! Rzadko kiedy wszystko przychodzi od razu.
Dorota Gromnicka podpowiada: `Poradź się innych mam, jak sobie radziły z różnymi trudnymi sytuacjami. Pamiętaj, że masz prawo potrzebować czasu, aby dojść do siebie i odnaleźć się w pełni w nowej sytuacji. Jeśli jednak niepokoi cię twój stan psychiczny, rozmawiaj o tym z bliskimi lub skonsultuj się ze specjalistą. Nie warto czekać, aż samo przejdzie, zwłaszcza jeśli cierpisz`.
Ewa Podsiadły-Natorska
Burza hormonów
Dlaczego tak się dzieje? W ciąży stężenie hormonów w organizmie kobiety wzrasta kilkusetkrotnie. `Jak pewnie niejedna kobieta zauważyła, zmiany hormonalne wpływają na nastrój i samopoczucie nawet podczas zwykłego cyklu, więc możemy sobie wyobrazić, co dzieje się podczas ciąży. To, co nazywamy kapryśnością, zmiennością, wahaniami nastroju, może być wynikiem ogromnego skoku estrogenów i progesteronów` – zwraca uwagę dr n. med. Grzegorz Południewski, ginekolog-położnik, ekspert programu `Zdrowa ONA`.
To cię czeka:
I trymestr – stężenie hormonów gwałtownie wzrasta, możesz również mieć mdłości i wymioty. To czas przyzwyczajania się do myśli, że będziesz miała dziecko. Możesz doświadczać ambiwalentnych emocji, które też szybko się zmieniają lub występują jednocześnie.
II trymestr – zdążyłaś już przyzwyczaić się do myśli, że zostaniesz mamą. Mijają mdłości i czas największego ryzyka poronienia, więc czujesz się bezpieczniej. Ciągle odczuwasz pewne wahania nastrojów, ale nie są one już tak dokuczliwe jak wcześniej.
III trymestr – zmiany w twoim ciele są już bardzo widoczne i zaczyna się odzywać zmęczenie. Ponieważ coraz więcej czujesz – kopnięcia, przesunięcia, czasem też czkawkę – zaczynasz coraz częściej myśleć o porodzie i martwić się, jak to będzie. Jednocześnie z podekscytowaniem czekasz na ten moment.