Ciąża, stan błogosławiony, nowe życie... Brzmi bardzo pozytywnie, prawda? Nic więc dziwnego, że niektóre przyszłe mamy są tak szczęśliwe, że chcą to pokazać całemu światu. W Polsce zwyczaj ten jeszcze się nie przyjął, ale na Zachodzie ciężarne kobiety chętnie ozdabiają swoje coraz większe brzuchy malowidłami. Ciążowy bodypainting to jednak wciąż ciekawostka, a nie prawdziwa sztuka.
W naszej galerii zobaczycie, że kobiety ozdabiają swoje brzuchy w bardzo różnym stylu. W jednym przypadku to dopracowane kompozycje, w innym – małe koszmarki, które mogą skutecznie odstraszyć od macierzyństwa. Jeśli dumnie nosicie ciążowy brzuszek i chciałybyście go zjawiskowo wyeksponować, te przykłady pokażą Wam, co wygląda ładnie, a czego na pewno powinnyście unikać.
Należy przede wszystkim pamiętać o stosowaniu nietoksycznych farb, które nie wywołają reakcji alergicznej, nie wchłaniają się przez skórę, ani nie drażnią silnym zapachem. To jedyne ograniczenia, bo cała reszta to wyłącznie kwestia fantazji. A ta niektóre z nas ponosi...