„Papilocie,
Mam 22 lata i co prawda nie planuję jeszcze mieć dziecka, ale interesuje mnie pewna sprawa. Otóż słyszałam od mojej koleżanki, że można odpowiednią dietą wpłynąć na płeć dziecka, które się urodzi. Czy to prawda? Chciałabym w przyszłości mieć córkę. Co powinnam jeść?
Judyta”
Faktycznie, badania potwierdzają, że dieta ma pewien wpływ na to, czy poczniemy chłopca, czy też dziewczynkę.
Główna zasada - dieta bogata w wapń i magnez sprzyja narodzinom dziewczynek, natomiast obfitująca w sód i potas - chłopców. Jednak zmiany w jadłospisie należy wprowadzać już na kilka tygodni przed planowanym zajściem w ciążę.
Dietetyczne wskazówki dla kobiet pragnących począć dziewczynkę:
Jedz dużo nabiału i nie odmawiaj sobie potraw mącznych - pokochaj makarony i kluski. Bogate w wapń i magnez są także rośliny strączkowe: fasola, groch, bób, soczewica, soja. W ramach deseru jedz czekoladę, a herbatę słódź miodem.
Dietetyczne wskazówki dla przyszłych mam chłopców:
Jesteś wegetarianką? To niedobrze, bo bazą twojej diety powinno być mięso. W ramach przekąsek podjadaj warzywa oraz suszone owoce. Na podwieczorek zafunduj sobie szklankę gęstego soku pomidorowego lub wielowarzywnego. Nie powinnaś jeść zbyt dużych ilości orzechów, czekolady oraz nabiału.
Drogie Papilotki, czy eksperymentowałyście z tego typu dietami mającymi wpłynąć na płeć potomstwa? Jeśli tak, to piszcie koniecznie, czy poskutkowały.