Wiele kobiet boi się porodu, chociaż niekoniecznie musi być on okupiony cierpieniem i męką. 25-letnia mieszkania południowej Anglii nie zdążyła nawet wejść do sali porodowej, a dziecko wydała na świat… w windzie. Jeśli jednak jesteś mamą i pierwszy poród masz za sobą, wiesz już, czego się spodziewać. Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej – o ile twój poród okazał się traumą – nie ma się z czego cieszyć. W takiej chwili myśl o narodzinach kolejnego dziecka z pewnością doda ci sił i pomoże przetrwać najgorsze. Pamiętaj, że każdy poród jest inny. Ale dobra wiadomość jest taka, że ten drugi jest zazwyczaj łatwiejszy i szybszy od pierwszego.
„U kobiet w pierwszej ciąży do rozwarcia czy też skrócenia szyjki macicy często dochodzi tuż przed porodem. Jednak w drugiej ciąży może się zdarzyć, że będziesz chodzić przez kilka dni z szyjką macicy rozwartą na 2-3 cm i niemal zupełnie skróconą. Jeśli nawet odczuwałaś wcześniej skurcze, możesz nie być pewna, czy poród zaczął się naprawdę, czy też jeszcze nie” – informuje dr Penny Preston, członek Królewskiego Kolegium Lekarzy Ogólnych, w poradniku „Druga ciąża”. Gdy poród zbliża się po raz kolejny, wiele kobiet doznaje częstszych i silniejszych skurczów macicy, dlatego nie zawsze wie, czy to już początek porodu.
Niestety, u większości kobiet porodowi towarzyszy znaczny ból. Zajęcia w szkołach rodzenia mogą go zmniejszyć, ale i tak wiele rodzących woli zdecydować się na znieczulenie. Dr Preston wyjaśnia, że dwie dostępne metody łagodzenia bólu to podanie leków analgetycznych, które tłumią lub zmniejszają ból, oraz znieczulenie miejscowe w rodzaju znieczulenia zewnątrzoponowego. Ten drugi rodzaj znieczulenia wiele kobiet uznaje obecnie za najlepszy. „Jeśli po pierwszym porodzie miałaś wrażenie, że wszystko było zbyt bolesne i trudne, abyś mogła to przejść ponownie, zdecydowanie się na przyjęcie środków przeciwbólowych lub znieczulenie miejscowe może się okazać dobrym pomysłem przy drugim porodzie” – przekonuje specjalistka.
Uśmierzenie bólu tak naprawdę nie przedłuża aktywnej fazy porodu, chociaż już drugi etap może trwać wtedy trochę dłużej. Jeżeli jednak za pierwszym razem rodziłaś bez znieczulenia i czujesz, że był to właściwy wybór, to możesz zdecydować się na to i teraz. A co z powtórnym nacięciem krocza? Pamiętaj, że istnieją pewne korzyści przemawiające za wykonaniem nacięcia, zamiast ryzykować, że dojdzie do rozdarcia tego miejsca. Przede wszystkim może to przyśpieszyć narodziny dziecka w przypadku niepokojących zaburzeń w pracy serca płodu, poza tym łatwiej zszyć takie nacięcie niż rozdarcie. I goi się ono szybciej. Sprawą kontrowersyjną – jak zauważa dr Preston – jest to, czy taki zabieg zmniejsza liczbę przypadków poważniejszych rozdarć. Poród bez nacięcia krocza naprawdę jest możliwy.
„Do możliwych negatywnych skutków nacięcia krocza zaliczamy nasilenie bólu poporodowego, większą utratę krwi i zwiększone ryzyko wystąpienia rozdarcia przy kolejnych porodach. Obecnie w większości przypadków nie wykonuje się rutynowo nacięcia krocza, lecz podejmuje tę decyzję w trakcie porodu” – przekonuje specjalistka. Jeśli za pierwszym razem nacięto ci krocze, nie oznacza to, że zdarzy się to ponownie. Tak naprawdę – jak zaznacza dr Penny Preston – zabieg ten jest mniej prawdopodobny, ponieważ tkanka pochwy zwykle staje się bardzo rozciągnięta. Dlatego jeśli przy pierwszym porodzie udało ci się uniknąć nacięcia krocza, przypuszczalnie uda ci się i tym razem.
A co w przypadku powtórnego cesarskiego cięcia? Konieczny jest wtedy wybór daty porodu. Decyzja ta powinna być podjęta głównie w oparciu o długość ciąży. „Wygląda na to, że dla dzieci, które mają się urodzić za pomocą powtórnego cięcia cesarskiego, najlepszy jest okres około 39. lub 40. tygodnia” – przekonuje dr Preston w swoim poradniku. Poród w tym czasie wiąże się z najmniejszym ryzykiem powikłań dla noworodka – chodzi m.in. o problemy z oddychaniem czy konieczność przyjęcia na noworodkowy oddział intensywnej opieki oraz narodziny martwego płodu. Zdaniem dr Preston, jeśli masz bliznę na macicy, która jest powiązana z większym ryzykiem pęknięcia macicy, być może warto wyznaczyć wcześniejszy termin porodu.
Ewa Podsiadły-Natorska
Zobacz także:
Po porodzie: Ile trzeba czekać na seks?
Dni, tygodnie, miesiące…?
Psychiczna blokada przed ciążą
Dlaczego niektóre kobiety panicznie boją się ciąży i porodu?
Najlepsza wiadomość jest taka, że cały poród przy pierwszym dziecku trwa zwykle 12-14 godzin, ale przy drugim już około ośmiu. Dlaczego tak się dzieje? Dr Penny Preston tłumaczy, że – po pierwsze – szyjka macicy zachowuje pewną „pamięć” i rozszerza się szybciej. Często dochodzi również do jej poszerzenia jeszcze przed rozpoczęciem porodu. Wiele kobiet przypomina też sobie, jak powinny przeć, dlatego skuteczniej wypychają dziecko na zewnątrz. Przy pierwszej ciąży druga faza porodu trwa około godziny, a przy kolejnych dzieciach – może zająć tylko 20 minut.
Warto również wiedzieć, że pierwszy etap porodu rozciąga się od początku fazy aktywnej do pełnego rozwarcia (na 10 cm), a drugi od pełnego rozwarcia do fazy parcia. I przy drugim porodzie oba te etapy zazwyczaj ulegają skróceniu. Ale uwaga! „Choć w przypadku wielu kobiet narodziny drugiego dziecka trwają krócej, to nie zawsze tak bywa. Czasami, kiedy dziecko jest nieco większe lub główna znajduje się w pozycji utrudniającej poród, proces ten będzie przebiegał dłużej lub nawet może się skończyć cesarskim cięciem. Warto się przygotować na różne możliwości” – podkreśla dr Penny Preston w swoim poradniku.