Poród to wielkie wydarzenie w życiu kobiety. Zanim jednak nastąpi, twój organizm wysyła ci sygnały, mówiące o jego bliskim nadejściu. To ważne, żeby je rozpoznać - dla twojego psychicznego komfortu, spokoju i wygody - wtedy ze wszystkim zdążysz na czas.
Na około 3 tygodnie przed porodem będziesz odczuwać parcie na pęcherz moczowy. Możesz też mieć kłopoty z zaparciami. To dlatego, że brzuch się obniża (wtedy mijają problemy z oddychaniem). Nawet na tydzień przed porodem może zostać wydalony tak zwany czop śluzowy, który zamyka wejście do macicy (to znak, że szyjka macicy jest gotowa do porodu). Jest on śliski i elastyczny, zwykle bezbarwny, dużo gęstszy niż wody płodowe. Gdy te ostatnie zaczną wyciekać, od razu zgłoś się do szpitala. Nie musi się to dziać gwałtownie, to może być powolny proces.
Przed samym porodem może pojawić się biegunka - organizm chce się oczyścić. Jednocześnie możesz odczuwać dreszcze. Wiele kobiet pyta, jak rozpoznać te właściwe skurcze. Krótkie i nieregularne to tak zwane przepowiadające. Porodowe są znacznie silniejsze. Powodują ból krzyża, są regularne i częstsze.
Wtedy zrelaksuj się i głęboko oddychaj. Niech otuchy doda ci myśl, że już niedługo zobaczysz swojego dzidziusia.