Bardzo długo pokutował mit, że
dieta bez produktów zwierzęcych jest
bezwartościowa. Dzisiaj jednak wiadomo, że odpowiednio ułożony
jadłospis wegetariański może być zdrowy.
Także w czasie ciąży. Musisz się tylko
stosować do kilku zasad:
- Do 16. tygodnia powinnaś zażywać kwas
foliowy, który chroni płód przed wadami cewy nerwowej.
Znajdziesz go w aptece albo… w pożywnych pokarmach. Jedz dużo
zielonych warzyw, fasolę, pieczywo pełnoziarniste.
- W pierwszym trymestrze nie musisz jeść więcej niż przed
zajściem w ciążę. Wystarczy, że dostarczysz organizmowi 2000
kalorii dziennie. Później powinnaś przyjmować o około 300 -
400 kalorii więcej.
- Nie obawiaj się, że tyjesz wolniej niż twoje koleżanki,
które jedzą mięso. Naukowo udowodniono, że nadwaga jest
bardziej niebezpieczna dla mamy i maluszka niż niedowaga. Otyłe
kobiety rodzą często bardzo małe, niedożywione dzieci,
ponieważ ich organizm pochłania zbyt dużą ilość składników
odżywczych.
- Dwa razy w tygodniu jedz na obiad ryby (najlepiej
słodkowodne), które są cennym źródłem kwasów omega-3. W
pozostałe dni spożywaj jak najwięcej warzyw strączkowych i
nabiału.
- Wapń znajdziesz w mleku, ale jeśli go nie pijesz, jedz kaszę
i rośliny strączkowe.
- Jeśli nie spożywasz produktów pochodzenia zwierzęcego,
musisz znaleźć alternatywne źródło białka. Sięgaj po ziarna
zbóż, zielone warzywa, migdały.
- Żelazo pochodzenia roślinnego jest gorzej wchłaniane niż
zwierzęcego. Aby poprawić jego przyswajanie, łącz produkty
bogate w ten składnik z tymi, które są źródłem witaminy
C.
- Jeśli lekarz stwierdzi niedobór jakiejś witaminy lub
substancji odżywczych, zacznij łykać
suplementy.
W skład twojej diety powinny wchodzić w
dużych ilościach:
- pełnoziarniste pieczywo, brązowy ryż, zarodki pszenicy,
kiełki;
- świeże warzywa i owoce, soki owocowe;
- orzechy, pestki dyni i słonecznika, ziarno sezamowe, orzeszki
pistacjowe i migdały;