Matki-celebrytki przekonują nas, że ciąża, poród i czas tuż po rozwiązaniu to niekończąca się sielanka. O ciemnych stronach macierzyństwa mają odwagę mówić tylko nieliczne kobiety. I nie ma się czemu dziwić, bo narzekanie traktowane jest jako brak lojalności wobec innych mam, a nawet… kobiecości. W efekcie mamy do czynienia ze zmową milczenia.
Na szczęście zdarzają się też odważne kobiety, które mają dosyć retuszowania rzeczywistości. Pokazują zachodzące w ich życiu (i wyglądzie) zmiany bez cenzury i upiększania. To im poświęcony jest profil na Instagramie „takebackpostpartum”, na którym możemy zobaczyć poruszające zdjęcia m.in. oszpeconych przez ciążę i poród brzuchów.
Ich autorki nie chcą nikogo zniechęcać, ale jedynie uzmysłowić, co może się wydarzyć. Same są najlepszym dowodem, że widoczne niedoskonałości nie muszą być powodem do wstydu, ale źródłem ogromnej siły. Dla nich rozstępy i blizny to rodzaj trofeum.
Zobacz również: Blogerka pokazała brzuch TYDZIEŃ po porodzie i wywołała burzę. „Czy ty w ogóle byłaś w ciąży?!”
źródło: Instagram (instagram.com/takebackpostpartum)
źródło: Instagram (instagram.com/takebackpostpartum)
źródło: Instagram (instagram.com/takebackpostpartum)
źródło: Instagram (instagram.com/takebackpostpartum)
źródło: Instagram (instagram.com/takebackpostpartum)
źródło: Instagram (instagram.com/takebackpostpartum)
źródło: Instagram (instagram.com/takebackpostpartum)
źródło: Instagram (instagram.com/takebackpostpartum)
źródło: Instagram (instagram.com/takebackpostpartum)