Polki najczęściej kupują czarne maskary, ale wizażyści radzą dopasować kolor tuszu do typu urody. W tradycyjnej czerni do twarzy jest brunetkom i szatynkom. Blondynki lepiej będą wyglądać z grafitowymi, brązowymi lub niebieskimi rzęsami.
Wybierając tusz do rzęs, powinnyśmy zwracać dużą uwagę na wygląd szczoteczki. Włoski ułożone spiralnie ułatwią równomierne rozprowadzenie tuszu i perfekcyjne rozdzielenie rzęs. Szczoteczki w kształcie grzybka mocno pogrubiają, wygięte w łuk podkręcają, a stożkowate idealnie malują Włoski w kącikach oczu.
Aby dodać rzęsom spektakularnego rozmachu, użyj dobrej zalotki. Zakręcone rzęsy tuszuj dokładnie, malując Włoski od spodu, zygzakowatymi ruchami, kierując się w stronę końcówek. Odczekaj chwilę, aby przeschły i nałóż kolejną warstwę. Jeśli maskara się rozmazuje, górne rzęsy maluj, patrząc w dół i odczekaj kilka sekund bez ruszania powiekami. Na dolne rzęsy nakładaj niewielką ilość maskary, aby tusz nie odbijał się na powiece. Jeśli chcesz, aby rzęsy wyglądały na dłuższe, rozczesz je na koniec czystą szczoteczką.
Sprawdzone tusze do rzęs na różne okazje: