Sztuczny pieprzyk – tak czy nie?

Dla jednych, piegi i pieprzyki są prawdziwym przekleństwem, dla drugich - symbolem kobiecości i seksapilu. Jeśli i ty marzysz o kilku uroczych piegach na nosie albo pieprzyku a' la Marilyn Monroe, koniecznie skorzystaj z naszych porad!
Sztuczny pieprzyk – tak czy nie?
12.01.2009

Rozsiane po całej twarzy małe, brązowe kropki żartobliwie nazywane są "pocałunkami słońca". Piegi, bo o nich mowa, dla wielu kobiet stają się jednak prawdziwym przekleństwem, które próbują skutecznie ukryć pod toną podkładów, pudrów i korektorów. Podobnie rzecz się ma z właścicielkami pieprzyków, nie zawsze zadowolonymi z ich posiadania. Istnieją jednak kobiety, marzące o tych kilku złotych plamkach na nosie albo czarnej kropce nad górną wargą. Dla nich te drobne znamiona są symbolem kobiecości, seksapilu i ponadczasowego wdzięku, prezentowanego przez takie ikony jak Twiggy czy Marilyn Monroe.

Jeśli i ty chciałabyś choć na chwilę ozdobić swoją twarz piegami, nie ma nic prostszego! Wystarczy, że zaopatrzysz się w specjalna kredkę do rysowania piegów albo twardą, jasnobrązową konturówkę. Narysuj nią małe, delikatne kropki w okolicach nosa, ale zawsze aplikuj ją na podkład i puder, nie odwrotnie! Pamiętaj również, że piegi wymagają odpowiedniego makijażu, który pięknie je wyeksponuje. W tym celu postaw na kontrast – rozjaśnij powieki i usta, a kości policzkowe, skronie i łuki brwiowe rozświetl korektorem z połyskującymi drobinkami. W zależności od kolorytu cery, sięgnij po ciepłe, opalizujące bronzery lub zimne, mieniące się srebrem pudry transparentne.

W równie łatwy sposób możesz stać się właścicielką seksownego pieprzyka, potocznie nazywanego "muszką". Kiedyś doklejane pieprzyki ukrywały niedoskonałości skóry, wabiły facetów i... wskazywały na status społeczny kobiety. "Muszka" w okolicach ust świadczyła o tym, że nosząca ją kobieta jest prawdziwą kokietką i uwielbia flirtować. Z kolei pieprzyk w kąciku oka oznaczał, że jego właścicielka jest pełna życia i pasji, a znamię w kształcie serca mówiło o tym, że dama jest zaręczona lub zajęta.

Dzisiaj sztuczne pieprzyki nie są już tak powszechne i trzeba mieć nie lada szczęście, aby znaleźć je w okolicznych salonach wizażu. Zamiast tego, można je jednak narysować – najlepiej czarnym lub ciemnobrązowym eyelinerem lub miękką kredką. Niektórzy makijażyści zalecają, aby wykorzystać w tym celu hennę albo profesjonalne farby do makijażu. Dzięki temu, pieprzyk będzie trwalszy i wytrzyma nawet całonocną imprezę.

Polecane wideo

Komentarze (275)
Ocena: 5 / 5
zuza (Ocena: 5) 29.08.2017 16:35
Program TV! METAMORFOZY Szuka osób, które mają problem z brodawkami i pieprzykami. Masz już dość swoich brodawek i pieprzyków? Napisz do mnie na [email protected] wraz z numerem telefonu. O wszystkim opowiem. #brodawki #pieprzyki
odpowiedz
kowalczyk (Ocena: 4) 21.07.2014 08:20
a co stanie się osobą która ma ponat 70 pieprzykąw ?????????????
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 31.08.2011 18:22
4R5Tex kthlonjgvnne
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 30.08.2011 14:44
The forum is a brigther place thanks to your posts. Thanks!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 06.02.2011 12:23
ja mam na twrzy 4 wieksze pieprzyki i pare malutkich prawie niewidocznych, lubie ję bo dodaje oryginalnosci ;) dziewczyny nie mozecie sie wstydzic pieprzykow!! one sa naprawde slodkie! przez nie jestescie jedyny w swoim rodzaju ;)))
odpowiedz

Polecane dla Ciebie