Michał i Staś uwielbiają się malować. Polacy zmieszali ich za to z błotem

Chciałabyś posługiwać się kosmetykami tak dobrze, jak oni!
Michał i Staś uwielbiają się malować. Polacy zmieszali ich za to z błotem
źródło: Instagram (instagram.com/stysio, instagram.com/hiiamgorilla)
14.06.2018

Blogerki makijażowe cieszą się coraz większą popularnością. I nic w tym dziwnego, bo kobiety (nie wszystkie) od zawsze lubiły się malować, ale nie zawsze potrafiły robić to profesjonalnie. Dzięki ich poradom i trikom nasz amatorski make-up może nareszcie zacząć przypominać ten znany z czerwonych dywanów. Okazuje się jednak, że to tematyka, w której panuje coraz większe równouprawnienie.

Zobacz również: Faceci, którzy się malują. To, co robią, jest fajne czy raczej przerażające?

W Internecie pojawiają się kolejni „beauty boys”, czyli najczęściej młodzi mężczyźni zafascynowani sztuką wizażu. Wbrew obiegowej opinii, nie są transseksualistami, którzy za wszelką cenę chcą wyglądać bardziej kobieco. Makijaż to dla nich przede wszystkim zabawa, ale i sposób na doskonalenie swoich umiejętności. Robią to, bo lubią, a nie dlatego, że czują się źle we własnym ciele.

Trend ten powoli dociera także do Polski. Nie jesteśmy już skazane na amerykańskich makijażystów. Poznajcie naszych rodaków, którzy malują się lepiej od większości swoich koleżanek…

Gośćmi jednego z ostatnich wydań programu „Dzień Dobry TVN” byli Michał Gorywoda i Stanisław Wołosz. Obaj mają prawie po 20 lat, a ich największą pasją jest make-up. Pierwszy dopiero zdobywa popularność, a drugi może się pochwalić niemal 35 tys. obserwatorów na Instagramie.

Dlaczego to robią? O „beuaty boys” dowiedzieli się oczywiście z Internetu. W pewnym momencie doszli do wniosku, że sami chcieliby się tym zająć. Makijaż to dla nich sztuka, a twarz pełni rolę płótna. - Ja się maluję po to, żeby wyrazić siebie. Najpiękniejszy w makijażu jest moment metamorfozy i to, że można stworzyć własną wersję siebie. Makijaż to zabawa i zawsze można go zmyć - przekonuje Michał.

Chłopak przekonuje, że na co dzień wygląda całkiem zwyczajnie. Make-up to dla niego raczej sposób na artystyczne wyrażenie siebie, niż sposób na życie.

Zobacz również: Gej, dziwadło, klaun? Oni ciągle słyszą takie obelgi, bo... lubią się malować (I robią to lepiej od Ciebie!)

Stanisławowi zdarza się wychodzić na ulicę z pełnym makijażem, czym oczywiście wzbudza sporą sensację. Wtedy musi mierzyć się z wymownymi spojrzeniami, a nawet wulgarnymi komentarzami. Chłopcy bywają nazywani transwestytami, niektórzy porównują ich do drag queen. Kiedy o młodych pasjonatach make-up`u zrobiło się głośno za sprawą występu w TVN, w Internecie zaczęły pojawiać się wpisy takie, jak ten:

Oni jednak zdają się tym nie przejmować. Lubię to, co robią i mają coraz więcej oddanych fanek. Te doceniają przede wszystkim ich umiejętności.

Michał i Staś poważnie myślą o tym, by pasja stała się dla nich pełnowymiarową pracą. I chyba warto ich w tym wesprzeć, bo z fluidami, cieniami, tuszami i pomadkami radzą sobie wyjątkowo dobrze.

Zobacz również: Szef kazał mu zmyć makijaż w pracy. 20-latek twierdzi, że to DYSKRYMINACJA (Ma rację?)

Polecane wideo

Komentarze (16)
Ocena: 5 / 5
wygląd pierwotny (Ocena: 5) 31.08.2023 14:27
skóra to nie kanwa w blejtramie żeby ją malować, 1oo% racja! nikt normalny się nie maluje niezależnie od płci!
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 16.06.2018 03:42
A pozniej niewiadomo kto to jest :/. Najgorsze,ze bardzo duzy procent takich zachowan nie wynika z faktycznego upodobania do np zmiany plci,ale wynika ze zwyczajnego buntu i pokazania,ze sie jest trendi np "popatrzcie na mnie jaki jestem fajny i na topie,bo sie pomalowalem. Teraz jest tolerancja dla kazdego,zaraz wstawie focie na instagrama muaaah caluski". I ja nie zartuje-potrzeba buntu przeciwko wczesniejszym wartosciom i chec bycia na topie to szczegolna domena nastolatkow i mlodziezy. Wiem to z wlasnego dodwiadczenia,bo bedac nastolatka calowalam sie z dziewczyna i ubieralam bardziej po mesku-nie wynikalo to jednak z tego,ze jestem lesba,bi,chce zmienic plec itd-zwyczajny bunt i chec bycia na topie. Obecnie jestem matka,sto razy wole zakladac sukienki niz spodnie,mam meza,nie pociagaja mnie kobiety-a wiec jak widzimy przechodzilam tylko okres buntu. Oczywiscie sa przypadki,gdzie zmiana plci czy orientacja seksualna faktycznie sa problemem,ale wiekszosc przypadkow to zwykle zbuntowane osobniki,ktore chca zwrocic na siebie uwage
odpowiedz
kasiaaaaaaa (Ocena: 5) 15.06.2018 15:59
Gdy widzę takich mężczyzn jestem za przywróceniem obowiązkowej służby wojskowej !
zobacz odpowiedzi (1)
Mysza (Ocena: 5) 15.06.2018 13:08
Michał ma zdecydowanie lepszy warsztat. Staś maluje się trochę niechlujnie,ale myślę że większość osób krytykyje i obraża chłopaków ponieważ sami nie mają takich pasji i hobby któremu bez reszty by się oddali. Pozdrawiam
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 14.06.2018 20:56
Jeb*ne transy. Tfu...
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie