„Dzień dobry,
Szukałam na forach internetowych informacji o dobieraniu koloru szminki do urody, ale wszędzie znajduję te same, czyli bardzo ogólnikowe porady. Dlatego, postanowiłam napisać do Was. Chciałabym wiedzieć, jakiego koloru szminki powinnam używać, skoro mam ciemne włosy (od koloryzacji podchodzące pod czerń, ale jednak z brązowym połyskiem;), szaro-niebieskie oczy z jasnozieloną obwódką wokół źrenic i ciemne brwi (również prawie czarne), natomiast cera w takim miodowym odcieniu (nie wiem jak to inaczej określić).
Z góry serdecznie dziękuje za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Iza”
Stając przed wyborem odpowiedniego koloru szminki, przede wszystkim należy sugerować się kolorem karnacji. Przy ciemnej i matowej cerze najlepiej będą wyglądały odcienie bordowe, brązowe, miedziane. Przy lekko różowej - pastelowe oraz amarantowe. Skóra kremowa najlepiej będzie się prezentować w towarzystwie czerwieni lub złota.
Rudowłose dziewczyny o porcelanowej cerze:
Jeśli jesteś kobietą w stylu Nicole Kidman, ociepl swój wizerunek odcieniami karmelu i toffi. Twoje usta będą wtedy apetyczne do granic możliwości, a cera świeża i tryskająca blaskiem. Na wieczór purpura i intensywne fiolety nadadzą twojemu wizerunkowi zadziorności oraz niewymuszonej elegancji.
Czego unikać? Blade róże o sinawym odcieniu i fiolety to zdecydowanie nietrafiony wybór.
Śniada cera i ciemne włosy:
Brunetki to prawdziwe szczęściary. Ciężko zepsuć cokolwiek złym kolorem szminki, więc macie pole do popisu. Naszym typem są złotawe odcienie i dużo błyszczyka. A od czasu do czasu poddajcie się nagłemu impulsowi i nałóżcie na wargi szminkę w kolorze fuksji.
Porada dla Izabeli: Z Twoim typem urody najlepiej będą współgrać pomadki w odcieniu miedziano -złotym, brzoskwiniowym, pomarańczowym oraz rudym, a w wersji na wieczór – czerwonym z nutką czekoladowego brązu. Usta utrzymane w tej tonacji wspaniale będą się prezentować w duecie z miodowym odcieniem skóry i efektownie podkreślą stalowy błękit oczu.
Kupując pomadkę warto się również kierować kolorem włosów:
Blondynki o jasnej cerze:
Wam najbardziej do twarzy w bardzo delikatnym makijażu. Macie szczęście, bo taki „niewidzialny” make-up jest obecnie najmodniejszy. W drogerii szukaj odcieni pastelowych i słodkich. Zrezygnuj z matowych szminek - sięgaj po odcienie transparentne, które dają efekt błyszczyka. Na wieczór zaszokuj wszystkich i zrezygnuj zupełnie z makijażu oczu. Podkreśl za to usta krwistoczerwoną, gęstą szminką, która dokładnie pokryje je kolorem.
Czego unikać? Zabójstwem urodowym w waszym przypadku są ciepłe, pomarańczowe szminki.