Wstawiła na Tindera swoje najgorsze zdjęcia i... nie może się opędzić od adoratorów! (Jakim cudem?)

Zoe uprzedza potencjalnych adoratorów, że każde jej kolejne zdjęcie opublikowane w aplikacji prezentuje się coraz gorzej. Wydaje się, że to samobójcza strategia, ale podobno przynosi świetne efekty. Pierwsza fotografia najbardziej przypomina to, co zazwyczaj widujemy w tego typu serwisach. 

Druga też jest niczego sobie, ale twarz wydaje się pełniejsza, a ciało nie tak smukłe. To jednak dopiero początek atrakcji, bo użytkowniczka Tindera z każdym zdjęciem pokazuje się z coraz gorszej strony.  Czy to zniechęca facetów?

Komentarze użytkowników serwisu reddit.com, gdzie Zoe opublikowała screeny z aplikacji, zdają się temu przeczyć. Niemal wszyscy mężczyźni docenili jej dystans do siebie i poczucie humoru. Pojawiło się nawet kilka ofert matrymonialnych.

„Zabawne dziewczyny działają na mnie jak magnes”, „poczucie humoru to najseksowniejsze, co może mieć dziewczyna”, „niech ktoś się z nią umówi, bo taką osobowość trzeba docenić!” - czytamy w komentarzach zachwyconych mężczyzn.

Potwierdzają to badania. Poczucie humoru dla wielu mężczyzn jest nawet ważniejsze, niż wygląd fizyczny kobiety. Może warto wypróbować strategię Zoe na sobie?

Zobacz również: Chcesz sprawdzić, czy twój facet potajemnie korzysta z Tindera?