Stereotypy rządzą światem. Samochód i kobieta - takie połączenie zawsze wzbudza wiele emocji. Oczywiście, wśród płci brzydkiej – mężczyzn. Mówią, że „na pewno baba za kierownicą", kiedy widzą samochód, którego kierowca łamie przepisy… I mimo że najnowsze badania dobitnie pokazują, iż jesteśmy lepszymi kierowcami od facetów (bo jeździmy wolniej, spokojniej i rozsądniej), to czasami trudno nie zgodzić się, że niektóre z nas nie mają do jeżdżenia samochodem talentu (ale za to posiadają masę innych zalet!).
Cha Sa-Soon na przykład, mieszkanka Korei Południowej, jest chyba rekordzistką, jeśli chodzi o oblewanie teoretycznej części egzaminu na prawo jazdy. Ta miło wyglądająca 68-latka próbuje go zdać od 2005 roku, ale nigdy nie udało się jej zdobyć wystarczającej liczby punktów. Nie oznacza to jednak, że Cha chce się poddać, bo samozaparcia i uporu jej nie brakuje. Kobieta od kilku lat prawie codziennie podchodzi do egzaminu, dając sobie kolejną szansę na zdobycie prawa jazdy. W efekcie, ma już za sobą 775 prób, z których każda zakończyła się niepowodzeniem. Do tej pory Cha wydała na swój cel równowartość ponad 8 tysięcy złotych, ale nie przestaje marzyć! Gdy tylko uda jej się zdobyć dokument uprawniający do kierowania samochodem, chce kupić ciężarówkę i rozwozić nią domowe wyroby, z których sprzedaży żyje.
Niestety, mimo że Cha jest bardzo zdesperowana, złośliwi twierdzą, że nigdy nie uda się jej osiągnąć celu, bo tak ogromne trudności w zdaniu teoretycznej części egzaminu wróżą nie lada problemy z zaliczeniem praktycznego sprawdzianu. My jednak trzymamy kciuki! Powodzenia!
Natasza Lasky
Zobacz także:
Ma 27 lat i nigdy się nie całował!
Neil Dando jest chorobliwie nieśmiały i wstydzi się kobiet. Ma jednak nadzieję, że w końcu znajdzie miłość swojego życia…
Po roku poszukiwań odnalazł w morzu obrączkę!
Po kilku miesiącach żmudnych poszukiwań jego żona straciła nadzieję na pomyślny finał i zaproponowała kupno nowej obrączki. Ten jednak ani myślał o zaprzestaniu swojego śledztwa…