Miała dziesięć lat, gdy Wolfgang Priklopil porwał ją z ulicy i zamknął w dźwiękoszczelnej celi. Szaleniec przykuwał ją do siebie kajdankami, gdy spali, bił 200 razy w tygodniu, zmuszał ja do pracy półnago i kazał mówić do siebie „mój panie”. Dziewczynie udało się uciec w sierpniu 2006 roku, zaraz potem Priklopil rzucił się pod pociąg w centrum Wiednia.
Tytuł książki „3096 dni” bezpośrednio nawiązuje do czasu jaki Natascha spędziła z porywaczem. Autorka ze szczegółami opowiada o życiu w niewoli. Oprawca bił ją tak mocno, że aż łamał kości. - Nienawidził, kiedy płakałam z bólu. Potem łapał mnie za gardło, ciągnął mnie do umywalki, wkładał głowę pod wodę i ściskał moje gardło do czasu, gdy już prawie traciłam przytomność - wspomina dramatyczne chwile. W dniu, gdy ujawnił swoje nazwisko, dziewczyna zrozumiała, że nigdy nie wyjdzie z tego żywa. Po latach poniżania, prania mózgu i kilku próbach samobójczych pogodziła się z losem i wyszła z piwnicy, by żyć obok Priklopila jak żona. Uciekła, gdy tylko nadarzyła się okazja.
Wydawnictwo liczy, że książka szybko stanie się bestsellerem, a sama autorka na jej wydaniu zarobi milion funtów (ok. 4,7 mln złotych). Ciekawostką jest to, że historia Kampusch zostanie zekranizowana, zaś rolę porwanej zagra prawdopodobnie Kate Winslet. Premierę filmu zaplanowano na 2012 rok.
Oliwia Podlecka
Zobacz także:
Sąd zabrał dziecko rodzicom, bo byli zbyt religijni!
Policja siłą odebrała małżeństwu dziecko, a sąd zawiesił prawa rodzicielskie. Wszystko dlatego, że maka chłopca miała religijne objawienia…
Dostają od państwa 150 tys. zł rocznie, bo mają dużo dzieci!
Aby otrzymać 30 tysięcy funtów rocznie i 5-pokojowe mieszkanie wystarczy urodzić jedenaścioro dzieci, a najlepiej by dwunaste było w drodze.