O tej niezwykłej sesji zdjęciowej mówi się od kilku tygodni na całym świecie. Nic w tym dziwnego, bo przełamuje wszelkie stereotypy na temat ciała i miłości. Okazuje się bowiem, że kiedy w grę wchodzi prawdziwe uczucie - rozmiar nie ma znaczenia. Stephanie i Arryn w Teksasu udowadniają to tymi odważnymi fotografiami.
Na zdjęciach widzimy puszystą młodą kobietę w objęciach szczupłego i wysportowanego mężczyzny. To nie żadna prowokacja artystyczna, ale prawdziwe życie. Para jest ze sobą zaręczona i planuje ślub na początku 2019 roku. Teraz wiadomo także, że wcześniej zostaną rodzicami. Modelka plus size jest w 5. miesiącu ciąży.
Stephanie znalazła miłość swojego życia, spodziewa się dziecka i z dnia na dzień zyskała ogromną popularność. Teoretycznie powinna się cieszyć. Niestety - pojawił się poważny problem. Niedawno została zwolniona z pracy.
Zobacz również: Dziewczyna wyśmiała tani pierścionek zaręczynowy. Internautki odpowiedziały jej w najlepszy możliwy sposób!
Fot. facebook.com (https://www.facebook.com/Wolfnrosephotos/)
Internauci zachwycili się zdjęciami zakochanych Amerykanów. Ich sesja zdobyła dziesiątki tysięcy polubień i udostępnień. Nie przypadła jednak do gustu pracodawcy Stephanie. Bank, w którym pracowała, uznał, że wyzywające fotografie godzą w wizerunek firmy. Ta chce się kojarzyć z rodzinnymi wartościami, a nie nagimi pracownikami.
- Byłam modelowym pracownikiem i nie spoczywałam na laurach. Awansowałam w przeciągu zaledwie 7 miesięcy. Nie ulega dla mnie wątpliwości, że jedynym powodem zwolnienia były te zdjęcia - twierdzi ciężarna narzeczona w rozmowie z portalem BuzzFeed, która nazywa decyzję szefostwa „bolesnym doświadczeniem”.
Krótko mówiąc - bank promujący rodzinne wartości pozostawia ciężarną pracownicę planującą ślub bez środków do życia.
Zobacz również: Tak wygląda modelka plus size w zaawansowanej ciąży. Fani nie szczędzą krytyki!
Fot. facebook.com (https://www.facebook.com/Wolfnrosephotos/)
- Zawsze miałam kompleksy na punkcie swojej wagi. Gdy patrzyłam w lustro, zastanawiałam się dlaczego mój brzuch nie jest taki jaki „powinien być”. Ale los postawił na mojej drodze Arryna, który pokazał mi, co to pewność siebie. Kocha mnie taką, jaką jestem. Zawsze powtarza, że nie obchodzi go jak wyglądam - dla niego zawsze będę piękna - mówiła wcześniej.
Miejmy nadzieję, że zwolnienie z pracy nie podetnie jej skrzydeł. O sprawie zrobiło się naprawdę głośno, więc istnieje szansa, że bank zmieni swoją decyzję.
My nie widzimy w tych zdjęciach niczego niewłaściwego i skandalicznego. To intymny portret zakochanych w sobie ludzi, którzy niedługo zostaną rodziną.
Zobacz również: Panna Młoda, która jest inżynierem nie miała przyjaciółek, więc zrobiła sesję ślubną ze swoimi kolegami ze studiów!
Fot. facebook.com (https://www.facebook.com/Wolfnrosephotos/)
Stephanie i Arryn
Fot. facebook.com (https://www.facebook.com/Wolfnrosephotos/)
Stephanie i Arryn