Przez 18 lat żyła w dżungli!

Wychowana przez zwierzęta kobieta nie ma już szans na normalne funkcjonowanie w społeczeństwie, a jedyne, o czym marzy, to powrót na łono natury… Czy rodzice powinni jej na to pozwolić?
Przez 18 lat żyła w dżungli!
08.11.2009
> Latem 1989 roku ośmioletnia Rachom, córka państwa P'ngieng z kambodżańskiej prowincji Ratanakkiri, wyszła z domu wypasać bydło. Niestety, dziewczynka zgubiła się w jednej z najniebezpieczniejszych dżungli świata i ślad po niej zaginął. Rodzice wielokrotnie próbowali ją odnaleźć, ale po kilku latach stracili nadzieję, że jeszcze kiedykolwiek zobaczą córkę. Jak wielkie było ich zdziwienie, gdy w lutym 2007 roku Rachom pojawiła się na terenach, które zamieszkiwali. Od początku nie mieli żadnych wątpliwości, że ich córka się odnalazła!

Tego pamiętnego dnia w wiosce nastąpiło ogromne poruszenie. Jeden z tubylców przyłapał na kradzieży nikomu nieznaną, brudną, nagą i przygarbioną kobietę, która zachowywała się jak małpa. Poinformowany o zdarzeniu policjant, który przyjechał na miejsce „przestępstwa”, od razu rozpoznał w zbłąkanej dziewczynie swoją córkę Rachom, która już jako dziecko miała na twarzy charakterystyczną bliznę. 

Rodzice „kobiety z dżungli” (bo tak ją nazwano w wiosce) postanowili zrobić wszystko, aby ułatwić jej powrót do cywilizowanego świata. Niestety, wychowana przez zwierzęta kobieta nie ma już szans na normalne funkcjonowanie w społeczeństwie – przebywanie w wiosce jest dla niej prawdziwą traumą, a jedyne, o czym marzy, to powrót na łono natury. Rachom nie tylko nie potrafi mówić, ale również nie chce nosić ubrań i przyjąć prawidłowej, wyprostowanej postawy.

„Jej obecny stan jest gorszy niż wtedy, gdy przynieśliśmy ją z dżungli. Wciąż próbuje zerwać z siebie ubrania i doczołgać się z powrotem do dżungli. Już od około miesiąca odmawia jedzenia ryżu. Jest teraz taka chuda… Wciąż nie potrafi mówić. Zachowuje się zupełnie jak małpa. Ostatniej nocy zdjęła ubrania i schowała się w łazience" – żali się jej ojciec.

Teraz przed rodzicami Rachom trudna decyzja – czy powinni pozwolić córce na powrót do jej prawdziwego domu w dziczy? 

Lilka Tylman

Zobacz także:

Wychowała się z psami, teraz szczeka na ludzi!

Choć dziewczynka mieszkała w trzypokojowym mieszkaniu z rodzicami, jej wychowaniem nie zajmowali się bliscy, tylko psy i koty.

Molestował córkę, odkąd skończyła 15 lat!

Media już obwołały go kolejnym polskim Fritzlem. Policji sprawę zgłosiła sama poszkodowana.

 

 

Polecane wideo

Komentarze (211)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 10.04.2010 18:44
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.02.2010 03:53
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.12.2009 12:42
havana night, bezczelna, ukradłaś moje zdjęcie- to w papilotach...!!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 05.12.2009 15:13
Skoro zaginęła, kiedy miała 8 lat, to potrafiła już mowic... Po prostu zyjac w dzungli nie bylo, jej to potrzebne, wiec zapomniala, o tej umiejetnosci. Moim skromnym zdaniem, jest mozliwe, ze przypomni sobie jak byc cywilizowanym czlowiek. W koncu zyla normalnie wsrod ludzi przez 8 lat... Potrzebna jest tylko cierpliwosc, wiara, ale przede wszystkim psycholog do pomocy.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 22.11.2009 00:57
Ms. Tarzan xD
odpowiedz

Polecane dla Ciebie