Paulina Pruska jest młodą, pozytywnie zakręconą 23-letnią studentką architektury. Na początku tego roku zdiagnozowano u niej bardzo rzadki nowotwór złośliwy - mięsaka pęcherzykowego. Guz jest odporny na chemię i radioterapię. W Polsce, gdzie rocznie odnotowuje się zaledwie kilka przypadków nowotworu rocznie, nie ma doświadczenia w jego leczeniu i jest on praktycznie nieoperowalny.
Jedyna szansa dla Pauliny to niezwykle kosztowna operacja w Bostonie. Tam, w klinice w Massachusetts General Hospital, znaleźli się lekarze gotowi na usunięcie tego 12-centymetrowego guza i zastosowanie leczenia eksperymentalną metodą protonową.
Koszt takiego zabiegu i leczenia pooperacyjnego to 250 tys. dolarów. Rodzina, znajomi i nieznajomi wpłacili juz ponad 160 tys. dolarów. ”Wielu członków rodziny, przyjaciół i znajomych zaraz po postawionej diagnozie deklarowało pomoc. Teraz wiem, jak bardzo to wsparcie będzie mi potrzebne. Jeśli i Ty możesz pomóc mi wyzdrowieć, proszę uczyń to. Nawet nie wiesz, jak bardzo będę Ci wdzięczna!”– pisze Paulina na swoim blogu.
Jeśli i Wy chciałybyście przyłączyć się do akcji, już teraz zajrzycie na stronę www.siepomaga.pl i kliknijcie w akcję Sprzątnij Śmieciucha. To, dla dorosłej już Pauliny, jedyna szansa, ponieważ fundacje pomagające dzieciom nie są nią zainteresowane…
Jednocześnie apelujemy do Was, drogie Papilotki, ruszcie swoje tyłki i... weźcie udział w akcji Rusztylek.pl (www.rusztylek.pl). W ten sposób, nawet bez wpłacania pieniędzy, pomożecie Paulinie. Instrukcji, co robić, szukajcie pod wskazanym przez nas adresem. To naprawdę proste, nic nie kosztuje, a może ocalić życie młodej kobiety.
Zobacz także: