Podobno przeciwieństwa się przyciągają. W ich przypadku to kompletna bzdura, chyba że mówimy wyłącznie o cechach charakteru. Niektórzy twierdzą, że pod względem wizualnym podświadomie szukamy kogoś bardzo podobnego do nas. Do tego stopnia, że choć biologicznie nic nas nie łączy - wyglądamy jak dzieci tych samych rodziców.
Zobacz również: Nie uwierzysz, kogo poślubiła ta ślicznotka. Niektórzy twierdzą, że to najgorzej dobrana para na świecie
Niektóre pary są do siebie tak podobne, że przypominają bardziej rodzeństwo, niż niespokrewnionych partnerów. Raz jest to widoczne już na początku związku, a kiedy indziej potrzebujemy trochę więcej czasu, by upodobnić się do ukochanej osoby. Oczywiście zupełnie nieświadomie.
W ich przypadku nie chodzi tylko o podobny styl. Wystarczy spojrzeć na ich twarze, by dostrzec wiele cech wspólnych. Czasami chłopak i dziewczyna wyglądają wręcz jak bliźnięta jednojajowe. Te zdjęcia są na to najlepszym dowodem.