Pochodzący z Indii Hazi Abdul Noor jest jednym z najstarszych żyjących ludzi na świecie – sędziwy staruszek liczy bowiem aż 120 lat. Nie jest to jednak jedyny rekord, jaki pobił Hindus. Kilka dni temu mężczyzna został również oficjalnie uznany za najbardziej wiekowego Pana Młodego na naszym globie!
Ślub 120-latka odbył się w minionym tygodniu. Wybranką serca Haziego została 60-letnia Samoi Bibi – kobieta sporo młodsza nie tylko od swojego męża, ale również… od swoich przybranych dzieci. Wszyscy krewni najstarszego Pana Młodego liczą w sumie aż 120 osób, więc Samoi w dniu ceremonii zyskała wielu nowych członków rodziny.
Państwo Młodzi poznali się przez jednego z synów Haziego, który zaraz po śmierci swojej matki w 2005 roku, postanowił znaleźć ojcu nową żonę. Zadanie nie było podobno łatwe, ale uparty Hindus w końcu dopiął swego. – Wszystko dzięki pomocy Boga. Samoi Bibi będzie dobrą żoną dla taty. To odpowiednia partnerka dla niego – mówi mężczyzna.
Życzymy Młodej Parze jak najdłuższego stażu małżeńskiego!
Maja Zielińska
Zobacz także:
Najdłuższy język świata (ha ha ha) Mierzy prawie 10 centymetrów i zna niezłe sztuczki
Jego właścicielka właśnie trafiła do Księgi Rekordów Guinnessa.
3-latka przez 2 dni była uwięziona w domu z ciałem zmarłej mamusi (To straszne!)
Dziewczynka nie była świadoma tego, co się stało. Myślała, że jej mamusia po prostu mocno śpi.
/img2.papilot.pl/800w/2011/11/hazi-abdul-noor-15058728.jpeg)
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej