Najsłynniejsze seryjne morderczynie

Zabijały dla pieniędzy, z zemsty, a zazwyczaj po prostu dla perwersyjnej przyjemności. „Bestie” to dla tych kobiet zdecydowanie zbyt łagodne określenie.
Najsłynniejsze seryjne morderczynie
Fot. Thinkstock
20.06.2016

Rosemary West

Przeszła do historii jako najbardziej krwawa morderczyni w historii Wielkiej Brytanii. W zbrodniczym procederze dzielnie towarzyszył jej mąż, Fred West, z którym przez blisko 20 lat zabijała przede wszystkim młode dziewczyny. Zwłoki ofiar zakopywali w ogródku i piwnicy domu przy Cromwell Street 25, w niewielkiej miejscowości Gloucester.

Odkopane po latach ciała ofiar Rosemary nosiły ślady okrutnych tortur. Głowa 15-letniej Shirley Hubbard była oklejona taśmą z pozostawionym otworem na małą gumową rurkę, przez którą oddychała. Zwłoki 18-letniej Juanity Mott całkowicie obwiązano plastikowym sznurem, a w ustach dziewczyny pozostał knebel z dwóch białych nylonowych skarpetek. Większość młodych kobiet była przed śmiercią gwałcona.

Okrutni małżonkowie wpadli przez nieostrożność Freda, który zgwałcił jedną z córek i nagrał to na wideo. Dziewczynka opowiedziała o zdarzeniu w szkole, a informacja dotarła na policję. W 1994 r. Westowie zostali aresztowani. Fred nie doczekał procesu, ponieważ powiesił się w więziennej celi. Rosemary skazano na dożywocie za zabójstwo 10 osób, choć liczba ofiar niemal na pewno była większa. Do dziś przebywa za kratkami.

Została porwana, gdy była dzieckiem. Jak wygląda po 18 latach niewoli?

Juana Barraza

„Morderczyni staruszek” urodziła się i wychowywała w slumsach otaczających Hidalgo – miasto położone w środkowym Meksyku. Matka alkoholiczka sprzedała 12-letnią córkę sąsiadowi, podobno za kilka piw. Juana była gwałcona przez nowego właściciela i jego znajomych, a w wieku 14 lat urodziła dziecko. Później zyskała sławę jako gwiazda w lucha libre – meksykańskiej odmianie wrestlingu, polegającej na tym, że zawodnicy występują w kolorowych maskach.

Jej ofiarami padały kobiety w wieku 60-90 lat, których zaufanie zdobywała proponując pomoc w domu. Po wejściu do mieszkania brutalnie biła i dusiła ofiary. Słynęła z tego, że zabierała im obrazy i figury Matki Boskiej. „Trofea” gromadziła w swoim pokoju.

Juana Barraza wpadła w styczniu 2006 roku, gdy opuszczała dom 82-letniej staruszki, którą kilka minut wcześniej udusiła stetoskopem. Podczas śledztwa wyznała, że zabijała, aby zemścić się na matce, która zniszczyła jej życie. Sąd udowodnił jej 16 morderstw (w rzeczywistości mogło być ich nawet 70) i w 2008 r. skazał kobietę na 759 lat więzienia.

seryjne morderstwo

Fot. Thinkstock

Jane Toppan

Urodziła się jako Honora Kelley w Bostonie, w 1857 r. Jej matka umarła niedługo po porodzie, a chory psychicznie ojciec nie był w stanie zaopiekować się dziewczynką, która całe dzieciństwo spędziła w sierocińcach i rodzinach zastępczych.

Gdy dorosła, postanowiła pomagać innym jako pielęgniarka, choć szybko okazało się, że wybrała ten zawód, by znaleźć ujście dla swoich perwersyjnych skłonności. Podawała niedołężnym pacjentom morfinę w dawkach znacznie większych od zalecanych i obserwowała ich reakcje. Została zwolniona ze szpitala po tym, jak dwóch jej podopiecznych zmarło w niewyjaśnionych okolicznościach.

seryjne morderstwo

Fot. Thinkstock

Później Toppan pracowała jako prywatna pielęgniarka. Wkrótce znów zaczęła zabijać. Wpadła, gdy krewni jednej z ofiar zlecili sekcję zwłok, która wykazała otrucie. W październiku 1901 r. Toppan aresztowano i oskarżono o zabójstwo. Podczas śledztwa przyznała się do 11 zabójstw, choć w innych zeznaniach wspominała o 30 zamordowanych pacjentach. Tłumaczyła, że bardzo lubiła widok umierających ludzi i czerpała seksualną przyjemność, gdy przed śmiercią kładła się z nimi do łóżka.

Sąd uznał ją za niepoczytalną i osadził w szpitalu psychiatrycznym w Taunton, gdzie przebywała do końca życia.

RAF

Ile warstw makijażu nosi na co dzień Jemerced?

seryjne morderstwo

Fot. Thinkstock

Belle Gunness

Nieprzypadkowo nazwano ją „czarną wdową”. Pochodząca z Norwegii Belle w 1876 r. wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych, gdzie poślubiła swojego rodaka Maxa Sorensena. Małżonkowie doczekali się trójki dzieci, ale wkrótce później mąż kobiety w tajemniczych okolicznościach zmarł. Podobny los spotkał jego następcę – gdy policja przyjechała do domu Gunnessów znalazła zwłoki gospodarza z siekierą w głowie. Funkcjonariusze uwierzyli Belle, że był to nieszczęśliwy wypadek.

Wkrótce później bogata wdowa opublikowała w lokalnej gazecie ogłoszenie matrymonialne, szukając kandydata na towarzysza życia, który musiał jednak przy pierwszym spotkaniu wykazać się posiadaniem przynajmniej 500 dolarów. Chętnych nie brakowało, jednak większość z nich nigdy nie wróciła do domów. Belle zabijała ich prawdopodobnie tą samą siekierą, co drugiego męża, okradała, a zwłoki zakopywała w chlewiku. W morderczym procederze pomagał jej niejaki Ray Lamphere.

To on 28 kwietnia 1908 r. podpalił dom Gunnessów. W pożarze zginęła Belle i trójka jej dzieci. Policja, która przeszukiwała pogorzelisko dokonała makabrycznego odkrycia – odnaleziono wówczas szczątki 28 mężczyzn zamordowanych przez „czarną wdowę”.

seryjne morderstwo

Fot. Thinkstock

Aileen Wuornos

Historia jej niezwykłego życia zainspirowała twórców głośnego filmu „Monster” (odtwórczyni głównej roli, Charlize Theron nagrodzono Oscarem). Aileen Wuornos (prawdziwe nazwisko Aileen Carol Pittman) już we wczesnym dzieciństwie straciła rodziców i wychowywała się w patologicznym środowisku. Miała 14 lat, gdy zaszła w ciążę. Niedługo później została prostytutką.

Jedyną udaną relację stworzyła z kobietą, Tyrią Moore. Szczerze nienawidziła za to mężczyzn. Pierwszym, którego zabiła był jej klient Richard Mallory. Oddała do niego pięć strzałów z pistoletu, a ciało porzuciła na poboczu drogi. W latach 1989-90 w ten sam sposób zginęło sześciu innych mężczyzn. W 1992 r. Alieen skazano na sześciokrotną karę śmierci. Została stracona poprzez wykonanie zastrzyku z trucizną.

Najpiękniejsze polskie WAGs

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5

Polecane dla Ciebie