7 ekstremalnych ŻYWYCH KENÓW. To nie Photoshop, oni (niestety) naprawdę tak wyglądają!

Ostrzegamy. Patrząc na te zdjęcia, można zaniemówić.
7 ekstremalnych ŻYWYCH KENÓW. To nie Photoshop, oni (niestety) naprawdę tak wyglądają!
Fot. Instagram.com
05.11.2017

Żyjemy w bardzo dziwnych czasach. Z jednej strony na każdym kroku słyszymy o powrocie do natury i o modzie na bycie eko. Z drugiej – w lawinowym tempie przybywa ludzi, którzy są w stanie wydać ogromne sumy pieniędzy, by wyglądać plastikowo. Wszechobecne są operacje plastyczne, wstrzykiwanie botoksu, implanty mięśni.

Polecamy także: To chyba NAJPIĘKNIEJSZA PARA na świecie. Wyglądają jak Ken i Barbie! (Oboje są idealni)

Zazwyczaj w kontekście sztuczności pojawiają się skojarzenia z żywymi lalkami Barbie, ale nie brakuje mężczyzn, którzy marzą o wyglądzie Kena. W pogoni za tym pragnieniem poddają się kolejnym zabiegom upiększającym. Tylko czy oby na pewno dzięki nim są piękni?

Oceńcie to same. Przed Wami 7 najbardziej ekstremalnych żywych Kenów. Zanim obejrzycie ich zdjęcia, musimy Was ostrzec. Patrzenie na ich twarze i ciała może boleć. Ewentualnie zaniemówicie w wyniku ciężkiego szoku.

To nie Photoshop. Oni naprawdę tak wyglądają.

Rodrigo Alves

Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/rodrigoalvesuk/)

Rodrigo Alves

Rodrigo Alves to uosobienie męskiej sztuczności. Od lat upiększa swoje ciało, choć efekty podobają się prawdopodobnie tylko jemu…

 

Pochodzący z Brazylii 33-latek ma na swoim koncie przynajmniej kilkadziesiąt poważnych operacji plastycznych i niezliczoną liczbę drobniejszych poprawek. Lekarze wzbogacili się na nim o ok. 2 miliony złotych, ale nasz bohater nie powiedział w tej kwestii jeszcze ostatniego słowa. Twarz ma już podobno idealną, więc teraz zajął się klatką piersiową.

Poprawiał ją już kilkakrotnie i chyba jest coraz bliżej wymorzonego efektu. Obecnie ma na brzuchu… ośmiopak. Zabiegi nie ominęły również jego okolic intymnych. Rodrigo powiększył sobie bowiem jądra.

 

Justin Jedlica

Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/justinjedlica/)

Justin Jedlica

Zmysłowe usta, kształtny nos, idealnie zarysowane kości policzkowe… Choć mogłoby się wydawać, że opis ten dotyczy wyjątkowo urodziwej kobiety, tak naprawdę odnosi się do pewnego 37-latka z Nowego Jorku. Justin Jedlica, bo o nim mowa, już od 15 lat próbuje upodobnić się do partnera lalki Barbie, Kena. I trzeba przyznać, że jego starania są wyjątkowo skuteczne.

 

Mężczyzna w ciągu kilkunastu lat przeszedł setki operacji, które miały na celu przybliżenie go do plastikowego ideału. Lekarze poprawili w jego wyglądzie niemal wszystko: wstrzyknęli mu silikon w bicepsy, tricepsy, klatkę piersiową i policzki. Do tego wymodelowali mu nos, łuki brwiowe i podbródek. Powiększone zostały oczywiście również wargi.

Ćwiczenia nie dają takiej adrenaliny, jak operacje plastyczne. A dla mnie liczy się najbardziej dobra zabawa i dreszczyk emocji. Uwielbiam to, jak wyglądam, ale wciąż chcę się doskonalić. Dlatego planuję kolejne zabiegi medycyny estetycznej – przyznaje szczerze.

Jonny Dylan

Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/jonathandylan/)

Jonny Dylan

Dla większości ludzi posądzenie o sztuczność to największa obraza. Dla niego - wymarzony komplement. Od wielu lat pracuje nad tym, by wyglądać jak najmniej realnie. Sam nazywa się „Żywym Kenem”, a pseudonim zobowiązuje. Jonny Dylan z Kanady uwielbia plastik. Do tego stopnia, że powoli zaczyna przypominać manekina, a nie prawdziwego człowieka.

- Nic i nikt nie zatrzyma mnie przed tym, by wyglądać jak Ken. Zrobię wszystko, żeby osiągnąć swój cel - odgraża się w mediach. Na koncie ma już powiększenie ust i zmiejszenie nosa. Regularnie przyjmuje również wypełniacze. Swojemu chłopakowi bardzo się podoba, ale jeszcze kilka kosmetycznych zachcianek, a jego twarz będzie nie do uratowania.

Polecamy także: Przystojny Brazylijczyk został AZJATĄ! Zobacz, co operacje zrobiły z jego twarzą...

 

Neven Ciganovic

Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/nevencigi/)

Neven Ciganovic

Dążenie do perfekcji może przynieść naprawdę opłakane skutki. On boleśnie się o tym przekonał. Poznajcie „żywego Kena” z Chorwacji, którego ostatnia operacja plastyczna doprowadziła do bardzo kłopotliwego efektu ubocznego. Neven Ciganovic po kolejnym zabiegu korekty kształtu nosa obudził się z erekcją i od tej pory wzwód nie ustępuje.

Lekarze twierdzą, że to nietypowa reakcja na środki znieczulające. Bardzo groźna - nadmiar krwi i wzrost ciśnienia w prąciu może doprowadzić do kalectwa. Z tego powodu konieczna będzie kolejna interwencja chirurgów. Tym razem ratująca jego zdrowie, a nie poprawiająca wygląd. Istnieje spore ryzyko, że męskość 45-latka już nigdy nie będzie w pełni sprawna.

Warto ryzykować dla takiego efektu? Przez niektórych Chorwat nazywany jest karykaturą faceta.

Mauricio Galdi

Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/mauriciogaldioficial/)

Mauricio Galdi

Ma 29 lat, pochodzi z Brazylii i już od ponad dekady robi wszystko, by wyglądać jak facet z plastiku. - Jako dziecko z zawiścią patrzyłem na dziewczynki, które bawią się Barbie. Zazdrościłem im i też chciałem mieć taką zabawkę. Bałem się jednak, że zostanę wyśmiany i nic nie mówiłem moim rodzicom – żalił się w jednym z wywiadów. Dodatkowe rozgoryczenie Mauricio Galdi przeżył jako nastolatek, gdy trafił do klasy o profilu aktorskim i nauczyciele nie zaklasyfikowali go jako „osobę piękną”.

 

- Miałem 17 lat i straszne kompleksy. Zoperowałem sobie więc wówczas nos i wstrzyknąłem w twarz kilka wypełniaczy – tłumaczy nowy żywy Ken.

Od tamtej pory regularnie trafiał na stół operacyjny, decydując się na kolejne, coraz bardziej skomplikowane zabiegi. Z rozbrajającą szczerością przyznaje, że obecnie w jego twarzy naturalne są tylko brwi. Reszta jest dziełem chirurga plastycznego.

- Jestem szczęśliwy, bo jestem piękny. Mam nadzieję, że zrobi się o mnie na świecie głośno! – dodaje.

No cóż, chyba zasłużył na sławę.

Celso Santebanesa

Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/celsosantebanes/)

Celso Santebanesa

Poznajcie Celso Santebanesa z Brazylii, który sporo zainwestował, by wyglądać jak najmniej naturalnie.

To bez wątpienia mu się udało, bo na twarzy 23-latka próżno szukać czegokolwiek, co byłoby stworzone od początku do końca przez naturę. Setki tysięcy dolarów pochłonęły operacje zmieniające kształt jego nosa, podbródka, szczęki, a także klatki piersiowej, w którą wszczepiono implanty imitujące mięśnie. Efekt końcowy jest mocno dyskusyjny, ale najważniejsze, że on sam jest bardzo zadowolony.

Jak przyznaje, jest uzależniony od przeglądania się w lustrze. To najlepiej świadczy o tym, że wreszcie czuje się piękny i spełniony. Fascynacja własnym wyglądem doprowadziła także do stworzenia prototypu lalki wyglądającej jak on. Najpierw sam upodobnił się do Kena, a teraz upodabnia Kena do siebie...

Quentin Dehar

Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/quentindehar/)

Quentin Dehar

Quentin Dehar, jeden z najbardziej sztucznych mężczyzn na świecie, wydał na operacje plastyczne równowartość 460 tysięcy złotych. Swego czasu było o nim głośno, ponieważ spotykał się z żywą Barbie. Razem tworzyli więc najsztuczniejszą parę na świecie. Miłość jednak się skończyła, gdy dziewczyna Kena przefarbowała włosy na brązowo.

Quentin stwierdził wówczas, że momentalnie się odkochał i dzisiaj nie chce mieć z nią już nic wspólnego. Jedna wizyta u fryzjera utwierdziła go w przekonaniu, że zbyt wiele ich różni i ten związek nie ma żadnego sensu.

Szkoda, bo naszym zdaniem wyjątkowo do siebie pasowali. Trudno im będzie znaleźć kogoś równie oryginalnego…

Zobacz także: Poznajcie Roberta Paulata, czyli czeskiego Kena

 

Polecane wideo

Komentarze (9)
Ocena: 4.33 / 5
gość (Ocena: 5) 06.11.2017 18:37
przynajmniej jest się z kogo pośmiać :)
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 06.11.2017 07:02
Masakra.... Ale tak na marginesie, jak nastolatkowi w szkole mogli powiedziec ze nie nalezy do osob pieknych? A osobowosc? Tego tam w szkolach ucza ze dobry czlowiek to ladna twarz?
odpowiedz
Khadaar (Ocena: 3) 05.11.2017 16:42
Celso Santebanesa zmarł w wieku niespełna 21 lat, więc artykuł jest mocno niedokładny, podając, że na twarzy 23 latka coś jest, skoro od 2 lat już jest martwy.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 05.11.2017 12:19
Zastanawiam się skąd oni mają pieniądze, bo zaczynają w bardzo młodym wieku ingerować w wygląd ;)
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 05.11.2017 12:16
7 i 5 w miarę jakoś wyglądają, reszta okropnie.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie