MALI MORDERCY: Historie dzieci, które z zimną krwią zabijały osoby ze swojego otoczenia

Makabryczne historie, które wydarzyły się naprawdę.
MALI MORDERCY: Historie dzieci, które z zimną krwią zabijały osoby ze swojego otoczenia
23.03.2014

Żyjemy obecnie w czasach, w których nie brakuje psychopatów. Nigdy nie wiadomo, czy mężczyzna, który siedzi koło nas w autobusie, nie jest przypadkiem seryjnym gwałcicielem, lub czy urocza nastolatka, która mija nas na chodniku, nie zamierza w nocy zabić swoich rodziców… Brzmi jak paranoja? Być może, ale historie, które przeczytacie za chwilę, wydarzyły się naprawdę.

Poznajcie małych morderców, czyli dzieci, które z zimną krwią zabijały osoby ze swojego otoczenia.

Dziewczyna A

Dziewczyna A

W 2004 roku 11-letnia Japonka (występująca pod pseudonimem Dziewczyna A), zabiła swoją 12-letnią koleżankę z klasy. Na przerwie wciągnęła ją do szkolnej toalety, po czym podcięła tamtej gardło. Zwłoki zostawiła w łazience, po czym wróciła na lekcje w zakrwawionych ubraniach. Nauczycielka natychmiast wezwała policję.

Na posterunku 11-latka spokojnie tłumaczyła, że musiała ukarać znajomą za rozmowę, którą obie odbyły dzień wcześniej na czacie. Okazało się, że 12-latka naśmiewała się z wagi Dziewczyny A.

Za swój czyn morderczyni trafiła na 4 lata do zakładu poprawczego.

Jordan Brown

Jordan Brown

W 2009 roku 11-letni Jordan Brown zabił narzeczoną swojego ojca, 26-letnią Kenzie Marie Houk. Kobieta była w 8 miesiącu ciąży.

- Zrobiłem ją, bo byłem zazdrosny o tatę. On jej poświęcał każdą chwilę – tłumaczył potem Jordan. Mówił też, że poczuł pewnego rodzaju ulgę, kiedy strzelał macosze w tył głowy…

Jasmine Richards

Jasmine Richards

W kwietniu 2006 roku doszło w Kanadzie do makabrycznego zdarzenia. 12-letnia Jasmine Richards razem ze swoim 23-letnim chłopakiem zamordowała własnych rodziców oraz młodszego brata. Cała trójka nie akceptowała jej związku ze starszym o 11 lat Jeremym Steinke.

Mężczyzna włamał się w nocy do domu Jasmine i z zimną krwią zasztyletował jej mamę i tatę. Potem „zakochani” udali się do pokoju brata dziewczyny. Jasmine na polecenie partnera dźgnęła chłopca kilkakrotnie w brzuch, następnie Jeremy poderżnął dziecku gardło.

W 2007 roku oboje zostali oskarżeni o brutalne morderstwo z zimną krwią. 12-latka dostała karę 10 lat pozbawienia wolności. Jej ukochany – 25 lat więzienia.

Marcelo Pesseghini

Marcelo Pesseghini

13-letni chłopiec z Brazylii zamordował swoich rodziców, babcię oraz ciocię, a następnie popełnił samobójstwo. Marcelo Pesseghini zastrzelił członków rodziny, gdy ci spali w swoich łóżkach. Broń należała do jego ojca, który był policjantem.

Według zeznań kolegów Marcelo, przed feralnym zdarzeniem mówił on, że chciałby zabić swoich bliskich, by stać się sławnym mordercą. Słowa dotrzymał…

Cristian Fernandez

Cristian Fernandez

Od samego początku życie Cristiana było naznaczone ogromnym cierpieniem. Jako 2-latek wylądował nagi i głodny na ulicy, ponieważ jego 14-letnia matka zniknęła bez śladu. Chłopcem zajęła się więc babcia. Dziecko było wielokrotnie wykorzystywane seksualnie przez ojca biologicznego, a później przez przyrodniego oraz przez starszego kuzyna. Do tego było regularnie bite.

W wieku 13 lat Cristian został oskarżony o pobicie ze skutkiem śmiertelnym swojego 2-letniego  przyrodniego brata. Dostał również wyrok za zgwałcenie 5-letniego kuzyna.

Mary Flora Bell

Mary Flora Bell

W maju 1968 roku 11-letnia Mary Flora Bell udusiła 4-letnią dziewczynkę z sąsiedztwa. Następnie w lipcu, razem ze swoją koleżanką, zamordowała 3-letniego chłopca. W sierpniu usłyszała zarzuty.

Biegły psychiatra uznał, że 11-latka dopuścił się przestępstw, ponieważ usilnie domagała się uwagi innych, chciała być w centrum zainteresowania. Sąd skazał ją na wiele lat więzienia, z którego wyszła dopiero w 1980 roku.

Alex i Derek King

Alex i Derek King

W 2001 roku strażacy z małego miasteczka Cantonment starali się ugasić pożar w jednym z tamtejszych domów. Kiedy przybyli na miejsce, w salonie zastali martwego mężczyznę. Początkowo sądzili, że ten zmarł na skutek pożaru, jednak szczegółowa sekcja zwłok wykazała, że został zamordowany.

Mężczyzna padł ofiarą swoich dwóch synów: 12-letniego Alexa i 13-letniego Dereka. Chłopcy najpierw zaczekali, aż ich ojciec zaśnie, a następnie tak długo bili go w głowę kijem baseballowym, póki ten nie umarł. Po wszystkim podłożyli w mieszkaniu ogień, chcąc zatrzeć ślady zabójstwa.

W sądzie obaj zeznali, że ojciec często ich karał – np. kazał im siedzieć w pokoju przez wiele godzin. Ponieważ dłużej nie mieli ochoty na takie traktowanie, postanowili ojca zlikwidować.

Za swój czyn trafili do zakładu poprawczego.

Polecane wideo

Komentarze (30)
Ocena: 4.9 / 5
Waifu (Ocena: 4) 15.08.2023 21:52
Ścisnął mi się żołądek kiedy czytałam o tych dzieciach...tak jak wtedy gdy przeglądałam sprawę dzieci z Kurim. Nie wiem do jakiego stanu dziecko można doprowadzić (lub samo może się doprowadzić) by potrafiło bez cienia żalu i winy zabić bliską osobę. Mimo wszystko takie artykuły są ciekawe, a nawet nakazują interesowanie się swoim dzieckiem.
odpowiedz
ChloeClone (Ocena: 5) 29.01.2022 04:54
Brawo! Dokładnie o tym samym pomyślałam
odpowiedz
umieram0 (Ocena: 5) 06.10.2021 16:35
kocham czytać coś o mordercach (dorośli) lub (małych) mordercach
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 06.10.2021 16:34
uwielbiam czytac o mordercach
odpowiedz
hmmm (Ocena: 3) 19.07.2016 19:05
Poza faktem że zabijały dzieci nie widzę tu nic makabrycznego, guglując chciałem raczej natrafić na Ediego Gaina w wersji 9-latka... Mimo wszystko przyjemnie się czytało.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie