Mają po 50 lat, urodzi im się dziecko!

Dwa tygodnie temu Halina W. ze Stargardu Szczecińskiego dowiedziała się, że już za kilka miesięcy zostanie mamą. Zarówno dla niej, jak i jej męża wiadomość ta okazała się prawdziwym szokiem!
Mają po 50 lat, urodzi im się dziecko!
08.01.2010

Dzisiaj wiele pań decyduje się na dzieci znacznie później niż w przeszłości. Średnia wieku kobiet planujących świadome macierzyństwo wyraźnie przesunęła się w górę. Kobiety stawiają teraz na wykształcenie, karierę, samodzielność czy po prostu dobrą zabawę. Rola kury domowej – do niedawna tak oczywista w przypadku dojrzałej panny – dziś przestała nam odpowiadać. Coraz częściej w pogoni za karierą i przyjemnościami decyzja kobiety o dziecku znacznie się przesuwa. Czy jednak jest to dobre zjawisko? 

Niestety, ciąża w dojrzałym wieku może nieść za sobą duże ryzyko i okazać się niebezpieczna zarówno dla dziecka, jak i jego mamy. Nieprawidłowe ułożenie łożyska, krwawienia, częste omdlenia to tylko niektóre przypadłości, na jakie może się uskarżać ciężarna po 35. roku życia. Kobieta w tym wieku łatwiej choruje, łapie infekcje czy jest bardziej narażona na szkodliwe działanie słońca, wzrasta również ryzyko urodzenia dziecka z zespołem Downa.

Mimo to, wiele pań  świadomie decyduje się na późne macierzyństwo, choć zdarzają się również kobiety dla których ciąża po 40. to nieplanowana niespodzianka. Przekonała się o tym 49-letnia Halina W. ze Stargardu Szczecińskiego. Dwa tygodnie temu kobieta dowiedziała się, że już za kilka miesięcy zostanie mamą. Zarówno dla niej, jak i jej męża wiadomość ta okazała się prawdziwym szokiem:

„mamy już 31-letnią córkę, która sama ma rodzinę. Rok  temu urodziła najmłodszą wnusię, więc moje dziecko będzie młodsze od swojej siostrzenicy! Ja zresztą czuję się już babcią, planowaliśmy z mężem emeryturę, pomoc córce i zięciowi przy dzieciach. A teraz to pewnie my będziemy potrzebowali wsparcia” – opowiada załamana Halina – „Nie mieści nam się z mężem w głowach, żeby w tym wieku zajść w ciążę. Co prawda, miesiączkowałam, ale rzadko i bardzo nieregularnie. Pomyśleliśmy, że nie musimy już zapobiegać. A tu taka wpadka! Jak u nastolatków!”

„Najważniejsze jednak, żeby dziecko urodziło się zdrowe”  – dodaje Jan, mąż Haliny. „Wtedy, jeżeli nawet by nas zabrakło za kilka, kilkanaście lat, córka bez trudu mogłaby się zająć siostrą albo bratem. Ale nie chcę nawet myśleć, co będzie, jak będzie chora. Nie wiem, jak sobie poradzimy, sami przecież już zaczynamy chorować” – zastanawia się ze łzami w oczach przyszły tata.

Na razie małżeństwo planuje przeprowadzenie badań prenatalnych, które mogą  wykryć ewentualne wady wrodzone płodu. W wersji inwazyjnej, która wiąże się z koniecznością dostania się do macicy, ryzykuje się utratę ciąży. Opcja nieinwazyjna jest całkowicie bezpieczna zarówno dla matki, jak i dla dziecka - polega na wykorzystaniu USG oraz przebadania krwi pobranej od mamy.

Przede wszystkim jednak Państwo W. chcą być dobrej myśli. Wierzą, że ich maleństwo urodzi się zdrowe i uda im się je wychować na szczęśliwego człowieka. Tego im życzymy!

Opracowała Natasza Lasky

Zobacz także:

Roczna dziewczynka w ciąży!

Do niecodziennej anomalii ciążowej doszło w wyniku złego rozwoju bliźniaczego płodu w łonie jej matki.

Była w ciąży przez 60 lat! 

Sprawa wyszła na jaw, gdy Huang zgłosiła się do lekarza, skarżąc się na ból brzucha…  

Polecane wideo

Komentarze (82)
Ocena: 5 / 5
to dziwne (Ocena: 5) 23.04.2015 16:22
Dziwne
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 02.01.2012 10:52
czy można wiedzieć czy to dziecko urodziło się? A jeśli tak to czy jest zdrowe?
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 06.12.2011 01:41
Zycze Wam zeby dziecko urodzilo sie zdrowe a jak sie kochacie co widac na zdjeciu to podolacie wychowac swoje dzieciatko
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 08.03.2010 20:51
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 22.02.2010 14:40
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie