Jak to możliwe? Pierwsza żona Rena, Xiong, zaginęła w 1997 roku. Po prostu zapadła się pod ziemię - nikt jej nie widział, nikt o niej nie słyszał. Zniknęła.
Tak też ogłosił sąd, który wkrótce uznał ją za zmarłą. Dopiero w tym roku pojawiły się niesprawdzone informacje o tym, że Xiong prawdopodobnie żyje. Warto jednak zaznaczyć, że w międzyczasie Ren zgodnie z prawem ożenił się ponownie (w 2002 roku), tym razem z niewiastą o imieniu Cai.
Kiedy dowiedział się, że pierwsza małżonka prawdopodobnie jednak nie umarła, rozpoczął jej poszukiwania. Niedawno zakończyły się one pełnym sukcesem. Okazało się, że Xiong została porwana przez sąsiada, ten odsprzedał ją innemu mężczyźnie, tamten kolejnemu...
Każdy na miejscu męża byłby zadowolony - w końcu po tylu latach udało się uratować ukochaną kobietę. Jednak tutaj pojawia się zasadniczy problem. Skoro Xiong żyje, to sądowe uznanie za zmarłą staje się nieważne. A to prowadzi do sytuacji, kiedy facet zostaje z dwoma teoretycznie legalnymi żonami. Prawo jednak nie przewidziało takiego obrotu spraw i nakazuje rozstanie się z jedną z nich.
Ren powiedział, że wybierze swoją pierwszą żonę. Z drugą się rozwiedzie, ale bardzo chciałby, żeby została razem z nimi. Późniejsza małżonka, Cai, prawdopodobnie przyjmie taką ofertę. Jest na tyle wyrozumiała, że gotuje obiady także dla niedawno odnalezionej żony...
Źródło: Hanter.pl
Zobacz także:
Mistrzostwa prostytucji w RPA!
W tym roku piłkarskie rozgrywki zamienią RPA w arenę wyzysku kobiet...
Zabiła własne dziecko i ukryła zwłoki w stodole!
26-letnia kobieta zabiła noworodka, a następnie pochowała płytko pod ziemią w stodole. Tragedia wydarzyła się w województwie podlaskim.