Ten chłopiec ma... OGON! Matka próbowała go odciąć, ale... (Zadziwiająca historia)

Mieszkańcy Indii stanowią prawdziwą ciekawostkę, a także zagadkę dla współczesnej medycyny. Co jakiś czas dochodzą nas wieści o zdumiewających przypadkach chorób, które ich dotykają. Pisałyśmy już o człowieku-drzewie i malutkiej, otyłej dziewczynce. Tym razem niezwykle interesującą historię opisał portal www.thesun.co.uk. Dotyczy ona dziecka z prawdziwym ogonem... Dulha Singh to ośmioletni chłopiec, ale dzięki długiemu, owłosionemu ogonowi został otoczony w swojej wiosce niezwykłą czcią. Okoliczni mieszkańcy są przekonani, że jest wcieleniem boga-małpy Hanuman.

Dulha mieszka wraz z ciotką i wujkiem w Amritsar w Punjabie. Urodził się z kępką włosów na dolnej części pleców, która rosła wraz z nim i przekształciła się w ogon. Sąsiedzi oraz rodzina dziecka uważają, że ścięcie byłoby złym posunięciem. Wujek chłopca wyznał, że kiedyś chciała to zrobić jego matka, ale zmarła. Ludzie potraktowali wydarzenie jako znak ostrzegawczy. Ogon powinien pozostać na swoim miejscu.

Chłopiec nie ma kompleksów z powodu swojej odmienności i nie chce niczego zmieniać. Również jego dziecięcy towarzysze wykazują się niezwykłą jak na osoby w tym wieku tolerancyjnością. Nikt nie drwi i nie szydzi z Dulhy. Chłopiec nie narzeka na brak przyjaciół. Mało tego, ludzie przyjeżdżają z daleka, aby go zobaczyć i pomodlić się do niego. Niezwykły ogon sprawił, że stał się okoliczną atrakcją, ale w pozytywnym wydaniu. Jego ciocia mówi: „Ludzie przychodzą codziennie. Oni wierzą, że jest jak Hanuman Ji. Kiedy mieszkał ze swoją mamą, pokonywali setki kilometrów, aby dotknąć ogona i doznać przez to błogosławieństwa”. Sam Dulha również wierzy, że jego ogon to dar od boga. „Ludzie chcą mnie zobaczyć. Pragną mojego błogosławieństwa. Ja sam nie znam przyczyny, ale oni wierzą, że jestem reinkarnacją Hanuman Ji. Sądzę, że usunięcie ogona nie byłoby dobre dla mnie oraz mojej rodziny. To dar od Boga i nie chcę się go pozbywać. Nie mam nic przeciwko ogonowi. Ludzie mają do mnie respekt z tego powodu” - twierdzi chłopiec.

Na co dzień Dulha jest zwyczajnym dzieckiem. Chodzi do szkoły i bawi się z kolegami. Uwielbia także wspinać się po drzewach. To z kolei dla mieszkańców kolejny dowód na reinkarnację. Wujek chłopca opowiada: „Ludzie we wsi uważają, że Dulha ma uzdrawiającą moc i może leczyć ludzi. Nie możemy ich powstrzymać. Mówimy im, aby nie czcili Dulhy, ale oni nie słuchają i robią to, co uważają za słuszne”.

Dulha Singh nie jest pierwszym takim przypadkiem. Indie miały już swojego chłopca z ogonem, który również był uważany za boskie wcielenie, ale jakiś czas temu usunął go. Rok temu w Indiach urodziło się także cielę z ludzką twarzą. Mieszkańcy czcili stworzenie i wierzyli, że jest ono wcieleniem boga Vinshu.

Zobacz także: Calineczka z Indii: Ta dziewczynka ma 18 lat, a mierzy niecałe 62 centymetry!

Fot. YouTube

Fot. YouTube

Fot. YouTube

Fot. YouTube