Dorosły chłopak adoptowany przez parę gejów!

John był w dzieciństwie bity i molestowany. Dopiero w dorosłym życiu odnalazł spokój i szczęście u boku dwójki gejów, którzy go adoptowali.
Dorosły chłopak adoptowany przez parę gejów!
06.01.2010

24-letni John (USA) nie miał łatwego życia. Nigdy nie poznał swojego ojca, a matka zupełnie nie radziła sobie z domowymi obowiązkami. Nie była w stanie utrzymać rodziny i stworzyć normalnego domu. Co więcej, znęcała się nad nim psychicznie i fizycznie. Wkrótce odpowiednie służby odkryły, że chłopak był nie tylko bity, ale także molestowany. Niestety, próby poprawy sytuacji okazały się nieskuteczne. W wieku 7 lat został odebrany matce. Chłopak już wtedy miał silną depresję, która z biegiem czasu wcale nie ustępowała. Nie wierzył, że kiedyś spotka go coś dobrego. Historię opisuje telewizja CNN.

Wraz z pełnoletniością  John usamodzielnił się. Wynajął mieszkanie i próbował  stworzyć sobie godziwe warunki życia. Oczywiście nie wszystko szło po jego myśli, bo znalezienie dobrze płatnej pracy, to nie takie proste. Na szczęście w 2006 roku spotkał Tima Ferraro, który zaproponował mu pracę. John radził sobie coraz lepiej. Rodzinną atmosferę odnalazł właśnie w domu Tima, który od lat jest w związku z… Markiem. Coraz częściej bywał w ich domu. Mężczyźni zapraszali go na obiady, razem oglądali filmy i spędzali wolny czas.

Tim i Mark zlecali mu kolejne prace, żeby chłopak mógł żyć na własną rękę. Czasami zaopatrywali go w artykuły spożywcze. Kiedy zachorował, sfinansowali jego leczenie. Znaleźli dla niego również dobrego psychologa, który zajął się jego długoletnią depresją.

Latem 2008 rozpoczęli specjalny kurs, który miał im umożliwić adopcję dziecka. Na jeden z wykładów zaproszono wychowanków domów dziecka, którzy opowiadali o swoich problemach i jak bardzo potrzebują wsparcia innych. W tym momencie oboje zdali sobie sprawę, że to właśnie John potrzebuje prawdziwej rodziny i oparcia. Nie wiedzieli jednak, jak mu to zaproponować. We wrześniu 2008 roku zaprosili chłopaka na tradycyjną kolację. Zaproponowali mu, aby został ich… synem. John zupełnie nie wiedział jak się zachować i jaką podjąć decyzję. Poprosił o kilka dni na zastanowienie.

W grudniu tego samego roku John oficjalnie został ich synem. Drogą urzędową zmienił także swoje imię i nazwisko. Teraz nazywa się Sam Ferraro-Hauck (nowe imię i nazwisko po ojcach). Twierdzi, że była to najlepsza decyzja w jego życiu. Teraz wreszcie ma normalny dom (zupełnie nie przeszkadza mu życie z dwoma ojcami) i czuje się szczęśliwy.

Patryk Latacz

Zobacz także:

Nianie zmuszały dzieci do jedzenia wymiocin! 

Cierpiały niewinne dzieci, podczas gdy nieświadomi rodzice nie mogli stanąć w ich obronie. 

Ma 21 dzieci z 11 kobietami!

Po tym, jak urodziło mu się 21. dziecko, otrzymał miano rekordowego taty, a sąd zaczął go ścigać za niepłacenie alimentów… 

Polecane wideo

Komentarze (118)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 20.09.2010 16:34
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 13.01.2010 13:28
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 07.01.2010 22:38
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 07.01.2010 21:44
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 07.01.2010 20:42
„Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie