Wiele kobiet, myśląc o operacji plastycznej, nie zdaje sobie sprawy, jak trudny a zarazem bardzo istotny jest wybór określonego lekarza. Przekonała się o tym 40-letnia Dinora Rodriguez.
Kobieta przez wiele lat nosiła sztuczne implanty w piersiach. Wreszcie przyszedł czas, aby wymienić je na nowe. Amerykanka nie zastanawiała się długo nad wyborem specjalisty. Zdecydowała się na pierwszego lepszego lekarza, który zagwarantował, że przeprowadzi operację jak najmniejszym kosztem. Niestety, nie była to najlepsza decyzja.
Gdy już po zabiegu, kobieta obudziła się z narkozy, przeżyła totalny szok. Okazało się, że zamiast dwóch piersi ma teraz jedną. A wszystko dlatego, że chirurg źle przeprowadził operację. Specjalista niechcący przeciął kieszonki, w których znajdowały się implanty przez co złączyły się one ze sobą.
To jednak nie koniec szokującej historii pani Dinory. Okazało się, że nadgorliwy chirurg poprawił kobiecie również wygląd jej powiek, mimo że pacjentka wcale o to nie prosiła. Niestety, także w przypadku tego zabiegu pojawiły się pewne komplikacje. Kobieta nie może teraz zamknąć do końca oczu. Prawdopodobnie przez całe życia będzie musiała przyjmować specjalne krople nawilżające gałki oczne.
Jak czytamy w portalu The Daily Mail - o swoim dramacie kobieta postanowiła opowiedzieć światu z jednego podstawowego powodu. Pragnie ona w ten sposób przestrzec wszystkie kobiety przed niedoświadczonymi chirurgami. Uzmysłowić im, jak negatywne skutki może nieść za sobą powierzenie własnej urody i zdrowia niewłaściwemu specjaliście!
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Urodził się chłopczyk o dwóch twarzach. Rodzice są w szoku, nie wiedzą co robić!
Jeszcze nie wiadomo, czy ma także dwa mózgi.
Malutki Fernando urodził się bez rączek, ale kocha malować nóżkami! (Biedny, ale jaki DZIELNY!)
Chłopczyk jest prawdziwym artystą i bardzo dzielnie znosi swoje kalectwo.