Kilka dni temu, pochodząca z Wielkiej Brytanii Beryl O'Flynn, obchodziła swoje 85 urodziny. Nie była to jednak zwykła uroczystość, ponieważ przyjechało na nią aż… 126 spokrewnionych z solenizantką osób!
- Szkoda, że na moje urodziny nie udało się przybyć wszystkim, ale pocieszam się tym, że zabrakło zaledwie 10 członków. Mam 10 dzieci, 48 wnucząt, 73 prawnucząt i 5 praprawnucząt – wylicza kobieta na łamach „The Daily Mirror”. - Bardzo się cieszę, że jestem głową tak wielkiej rodziny. W dodatku większość z nich jest do mnie bardzo podobna. To niesamowite uczucie, kiedy myślę o tym, co wraz z moim mężem zapoczątkowałam wiele lat temu – dodaje z figlarnym uśmiechem.
Fot. Eastnews
Brytyjka podobno zna nie tylko wszystkie imiona swoich krewnych, ale także daty ich urodzin. Potomkowie Beryl otrzymują od niej z tej okazji po 5 funtów – kwota być może nie jest imponująca, ale biorąc pod uwagę fakt, że cała familia liczy aż 136 osób, portfel staruszki jest każdego roku poważnie uszczuplany.
Co ciekawe, babcia-rekordzistka jest w swojej rodzinnej miejscowości prawdziwą gwiazdą. Przechodnie i sąsiedzi przyjaźnie zagadują ją na każdym kroku, a nawet proszą o autografy.
My życzymy Beryl, aby jej rodzina nadal się powiększała!
Maja Zielińska
Zobacz także:
Od Grega do Lindsey: Pełen testosteronu koszykarz przemienił się w sex bombę!
Teraz Greg (Lindsey?) walczy o tytuł najwyższej transseksualistki świata. Z racji swoich 213 cm wzrostu wpis do Księgi Rekordów Guinessa ma już zapewniony.
Słynna "żywa Barbie" zafundowała 7-letniej córce kolejny voucher na operację!
Najbardziej zoperowana kobieta świata postanowiła zarazić córkę swoim uzależnieniem od chirurgii plastycznej. Mimo że dziecko jest dopiero w szkole podstawowej, już teraz chce iść w ślady matki. Mała Poppy ma już kupony na dwie operacje!