Instagram, w trosce o swoich użytkowników, wprowadził listę zakazanych tagów. Jest na niej wiele wulgarnych sformułowań, a także „pro-ana”, czyli promowanie zaburzeń odżywiania. Dumne z siebie anorektyczki mają więc utrudnione zadanie. Mimo wszystko, odnalezienie profili niedożywionych internautek to żadna sztuka. W ten sposób trafiłyśmy na nią.
Nie znamy jej imienia, nie wiemy skąd pochodzi, ile dokładnie ma lat (jest pełnoletnia, bo poinformowała swoich obserwatorów, że przyjęła oświadczyny ukochanego). Możemy jednak zobaczyć jej twarz i przeraźliwie wychudzone ciało. To nic, że pozbawione jest niemal całkowicie tkanki tłuszczowej, a przez skórę przebijają się jej żebra i inne kości – ona wciąż jest z siebie niezadowolona, czego wyraz daje w opisach zdjęć. Tej dziewczynie zdecydowanie potrzebna jest pomoc!
Internautka informuje, że jej najniższa waga wyniosła zaledwie 40 kg. To dla niej wciąż za dużo. Myślicie, że poprzez konto na Instagramie szuka dla siebie ratunku? A może to jedynie promocja niezdrowego trybu życia? Zobaczcie ją z bliska...
Wychudzona internautka walczy o uwagę obserwatorów. A może tylko szuka pomocy?
Wychudzona internautka walczy o uwagę obserwatorów. A może tylko szuka pomocy?
Wychudzona internautka walczy o uwagę obserwatorów. A może tylko szuka pomocy?
Wychudzona internautka walczy o uwagę obserwatorów. A może tylko szuka pomocy?
Wychudzona internautka walczy o uwagę obserwatorów. A może tylko szuka pomocy?
Wychudzona internautka walczy o uwagę obserwatorów. A może tylko szuka pomocy?
Wychudzona internautka walczy o uwagę obserwatorów. A może tylko szuka pomocy?
Wychudzona internautka walczy o uwagę obserwatorów. A może tylko szuka pomocy?
Wychudzona internautka walczy o uwagę obserwatorów. A może tylko szuka pomocy?