Jeszcze 4 lata temu nie jadła prawie nic. Głodziła się, by nie przytyć. Nie ruszała się z miejsca, by nie zwiększać swojej masy mięśniowej. Wegetowała, a wszystko z myślą o tym, by być najchudszą, jak to możliwe. Obsesja na punkcie ciała prawie wpędziła ją do grobu. W najgorszym momencie jej BMI wynosiło zaledwie 14, czyli wskazywało nie na niedowagę czy wychudzenie, ale wygłodzenie.
Dziś Silvia Fascians ma 22 lata i nareszcie wygląda jak okaz zdrowia. Jej nastawienie do życia, jedzenia i własnego ciała zmieniło się, kiedy przypadkiem trafiła na Instagramie na zdjęcie wysportowanej i apetycznej kobiety. - Zaczęłam myśleć o tym, że mogłabym się do niej upodobnić - wyznaje w rozmowie z „The Sun”.
Młoda Włoszka zaczęła ćwiczyć na siłowni ze swoim starszym bratem. Nie stroni od jedzenia - posiłki spożywa regularnie 5 razy dziennie. Zdjęcia prezentujące jej przemianę są najlepszym dowodem na to, że same skóra i kości nigdy nie były i nie będą seksowne.
Zobacz również: Internauci wydali wyrok: ANOREKSJA! (A może to ciało idealne?)
fot. zrzut ekranu instagram.com/building_muscles
W trakcie choroby i po wyjściu z anoreksji...
fot. zrzut ekranu instagram.com/building_muscles
W trakcie choroby i po wyjściu z anoreksji...
fot. zrzut ekranu instagram.com/building_muscles
W trakcie choroby i po wyjściu z anoreksji...
fot. zrzut ekranu instagram.com/building_muscles
W trakcie choroby i po wyjściu z anoreksji...
fot. zrzut ekranu instagram.com/building_muscles
W trakcie choroby i po wyjściu z anoreksji...
fot. zrzut ekranu instagram.com/building_muscles
W trakcie choroby i po wyjściu z anoreksji...
fot. zrzut ekranu instagram.com/building_muscles
W trakcie choroby i po wyjściu z anoreksji...
fot. zrzut ekranu instagram.com/building_muscles
W trakcie choroby i po wyjściu z anoreksji...
fot. zrzut ekranu instagram.com/building_muscles
W trakcie choroby i po wyjściu z anoreksji...
fot. zrzut ekranu instagram.com/building_muscles
W trakcie choroby i po wyjściu z anoreksji...