We wnętrzach dominuje właśnie kilka szalenie ciekawych estetyk. Niektóre z nich, na przekład ponadczasowy old money, czy równie relaksujący i szykowny zen niezmiennie wprawiają w zachwyt grono minimalistek. A co z fankami energetycznego maksymalizmu? Dla nich też znajdzie się nie lada wnętrzarska gratka. Jest nią niebanalny, wyrafinowany i niesamowicie optymistyczny styl określany mianem Memphis. Za jego pomysłodawcę uważa sie Ettore Sottsassa, słynnego włoskiego architekta, projektanta mebli, biżuterii, ceramiki i oświetlenia.
Zobacz także: Nietypowe mieszkanie Maffashion: designerskie meble, drewniany sufit, pałacowe sztukaterie
Lata osiemdziesiąte były nie tylko szalenie intrygującą dekadą w modzie, ale też w projektowaniu wnętrz. Na prowadzenie zaczęły wychodzić wówczas fenomenalnie działające na stan ducha barwy, jak i nieszablonowe kształty. Ludzie zamarzyli, aby w ich mieszkaniach pierwsze skrzypce zaczęły grać soczyste tony - zielenie, turkus, indygo, oranż, czy pudrowy róż. Chcieli otaczać się meblami i gadżetami posiadającymi ciekawe obłości. Na topie zaczęły być też wtedy lustra i stoliki, które zdają się falować. Kolejnym hitem 80s były motywy geometryczne. Pojawiały się przede wszystkim na tekstyliach. Poza zachwycającymi poduszkami, czy zasłonami w geometryczne printy dobrze było mieć też podłogę ozdobioną podobnym wzorem. Dziś projektanci ponownie przeżywają zafascynowanie tą ujmującą estetyką. Koniecznie się nią zainspirujmy!
Zobacz także: Najsilniejszy trend 2024 roku: wnętrza pomalowane różowym brzoskwiniowym
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie