Dobór właściwego imienia dla pociechy zawsze nastręcza kłopotu. Wybór jest ogromy, a dziecko tylko jedno. Jeśli jeszcze weźmiemy pod uwagę to, że nasza decyzja zdeterminuje przyszłe losy malucha to problem rośnie.
Naukowcy z Uniwersytetu Oldenburg przeprowadzili badania wśród nauczycieli. W ankiecie znalazły się pytania dotyczące odczuć, jakie wzbudzają imiona uczniów. Okazało się, że najgorsze skojarzenia łączą się z tymi, które brzmią obcojęzycznie. Większość nauczycieli twierdzi, że dzieci przedstawiające się jak ich rówieśnicy zza granicy, są trudne w wychowaniu.
- Takie imiona nadają rodzice, którzy wmawiają swoim potomkom, że są najlepsi i najbogatsi, z tego nie wyrośnie nic dobrego. Tylko lenie i nieuki - dopisał jeden z ankietowanych.
Z kolei tradycyjne Zosie i Stasie, wzbudzają wyłącznie ciepłe uczucia. Uczniowie, którzy mają najczęściej spotykane literki przed nazwiskiem są postrzegani jako bardziej pracowici i sumienni. To wyjątkowo interesujące, że wykształcone ciało pedagogiczne, światłe umysły, które kształtują i przekazują wiedzę przyszłemu kwiatu inteligencji, kierują się stereotypami w sposobie traktowania swoich podopiecznych.
A oto imiona budzące najgorsze emocje: Kevin, Denis, Natan, Ksawery, Brian, Pamela, Jessica, Andżelika, Nikola
Na szczęście w Polsce panuje akurat moda na tradycyjne, stare lub nieco zapomniane imiona.
Według statystyk najczęściej nadawanymi imionami dla dziewczynek są: Julia, Zuzanna, Aleksandra, Maja, Natalia, Wiktoria, Oliwia, Zofia, Maria, Karolina
Natomiast wśród chłopców królują: Jakub, Mateusz, Bartek, Kacper, Jan, Michał, Szymon, Maciej, Piotr, Filip
Maja Kostrzewa
Zobacz także:
Chude i zgrabne kobiety zarabiają więcej niż ich puszyste koleżanki
Chcesz dostać podwyżkę? Zdaniem psychologów to proste - wystarczy zrzucić zbędne kilogramy!
Jak zmienia się kobieca sylwetka?
Specjaliści od ewolucjonizmu są zgodni. Kobiety za kilkaset lat będą w znacznym stopniu różnić się od nas samych. Jakie będziemy? Bynajmniej nie wysokie i wiotkie!