To problem, który dotyczy niemałej ilości osób. Często nie zdają sobie jednak z niego sprawy. Ot, na każdym kroku doszukują się problemów, ukrytych konfliktów, ignorancji, czy złośliwości, mimo że wcale nie mają z nimi w danej chwili do czynienia. Mylnie interpretują całkowicie neutralne sygnały. Nie da się ukryć, że owa nadinterpretacja bardzo utrudnia im życie prywatne i zawodowe. Podobne symptomy dotyczą tak zwanego efektu niebieskiej kropki. Warto przyjrzeć się temu zjawisku bliżej.
Zobacz także: To obsesja, która potrafi niszczyć życie. Dotknięci nią uwielbiają cierpieć z miłości
Badanie dotyczące efektu niebieskiej kropki (ang. blue dot effect) zostało przeprowadzone w 2018 roku przez zespół naukowców z cenionego Uniwersytetu Harvarda. To właśnie w tym czasie narodziła się jego nazwa. Na czym polegał słynny eksperyment?
W jego trakcie uczestnikom zaprezentowano na ekranie komputerów serie kropek o różnych tonach. Była to gama odcieni od intensywnie niebieskich aż po intensywnie fioletowe. Poproszono ich potem o identyfikację niebieskich kropek. W miarę zmniejszania liczby niebieskich kropek, uczestnicy zaczynali klasyfikować jako niebieskie fioletowe. Co oznacza to w praktyce? Naukowcy dzięki badaniu wskazali na tendencję ludzkiego umysłu do postrzegania zagrożeń nawet tam, gdzie ich nie ma. Jeżeli nasz mózg podświadomie spodziewa się odczucia pewnego rodzaju bodźca, zaczyna się na niego programować. Może go znajdować nawet tam, gdzie nie jest obecny.
Osoby doświadczające efektu niebieskiej kropki nierzadko borykają się z problemami z samoakceptacją. W głębi ducha czują się stale niedowartościowane, gorsze od innych. Nie wierzą w siebie. Mają także skłonności do czarnowidztwa. I tak postrzegają na przykład neutralne zachowania partnera jako oznaki problemów w związku. Jeśli w krótkim czasie nie otrzymają odpowiedzi na smsa, odbierają to jako zaniedbanie i ignorancję. Gdy mija godzina lub więcej, zaczynają podejrzewać partnera o zdradę. To właśnie myśli, które jako pierwsze przychodzą im do głowy. Nie biorą pod uwagę tego, że ktoś nie może im odpisać, ponieważ jest bardzo zajęty.
Zobacz także: Bardzo często scrollujesz telefon? Może to być oznaka depresji