Wciąż czujesz się zestresowana? Masz niemałe problemy bezsennością, jak i osiągnięciem duchowej równowagi? W takim razie jak najprędzej powinnaś zacząć zapoznawać się z terapeutycznym uziemianiem. Na czym polega ta metoda?
Zobacz także: Syndrom Alicji w Krainie Czarów. Jak objawia się ta przypadłość?
Zwolenniczek metody relaksacyjnej określanej mianem uziemiania jest coraz więcej i więcej. Zalewają właśnie media społecznościowe, Instagram, jak i TikTok. Nagrywają filmiki, które ukazują, jak boso stąpają po trawie. I właśnie o to w tym chodzi. Okazuje się bowiem, że czynność tak banalnie prosta jak przechadzanie się bez skarpetek i butów po przyjemnie miękkim naturalnym podłożu, może fenomenalnie zadziałać na nasz stan ducha.
Przechadzki boso w naturze działają podobnie jak masaż stóp. W intrygujący sposób aktywują stan pełnego odprężenia. Co więcej, popularne uziemianie jest również techniką uważności. Potrafi przywracać nas do chwili obecnej. Dzięki niemu błyskawicznie można uporać się z gonitwą myśli. Te z kolei kierują się wyłącznie na doznania płynące z odbierania zmysłów. Uspokajamy się więc, a zarazem uzdrawiamy. Badania naukowe przeprowadzane między innymi w Centrum Zdrowia Chopra w kalifornijskim Carlsbad udowodniły bowiem, że regularne praktykowanie uziemiania zapewnia świetną jakość snu, daje witalność, niweluje stany depresyjne, a do tego poprawia krążenie krwi. Wzmacnia również nasz układ nerwowy. Do szalenie relaksującego uziemiania powinna zatem przekonać się każda z nas.
Zobacz także: Wiedziałaś, że spędzanie czasu samotnie ma mnóstwo korzyści? Oto, dlaczego regularnie warto pobyć solo