Jakie typy osobowości zwykło uważać się za najbardziej toksyczne? Do tej grupy na pewno zalicza się narcyza. Obok niego nierzadko stawia się również makiawelistę. Jak rozpoznać, że ma się go w swoim otoczeniu?
Zobacz także: Te zachowania świadczą o tym, że bardzo często krytykowano Cię w dzieciństwie
Można by sądzić, że rozpoznanie kogoś o toksycznej osobowości to rzecz niezbyt skomplikowana. Niestety w większości przypadków to arcytrudne zadanie. Nastręcza wielu trudności nawet osobom wprawionym w obserwowanie i analizowanie ludzkich zachowań. Jak zatem wyczulić się na obecność makiawelisty w swoim życiu? Oto, czym wyróżnia się ten typ charakteru.
Makiawelista podobnie jak narcyz z boku nierzadko prezentuje się jak ideał. Ma niezachwianą pewność siebie i wielki urok osobisty. Nie da się go nie lubić. Błyskawicznie wzbudza zaufanie dzięki swemu nieskazitelnemu wizerunkowi. Ma jednak dwie lub więcej twarzy. Każdego dnia zakłada dowolną maskę, dzięki której może skutecznie dążyć do wyznaczonych celów. Jeżeli leży to w jego interesie, potrafi być nadzwyczaj serdeczny, empatyczny i czuły. Kreuje podobną iluzję tylko do czasu. Jeżeli ktoś przestaje być mu potrzebny lub jeśli uzna go za wroga, czy konkurenta momentalnie zmienia swoje oblicze. Nie ma hamulców ani litości. Idzie po przysłowiowych trupach do celu. Jest egocentryczny. Uczucia innych ludzi nie mają dla niego najmniejszego znaczenia. Dotyczy to również osób w jego najbliższym otoczeniu. Nie szanuje ich i zawsze traktuje wyłącznie przedmiotowo.
Co jeszcze? Makiaweliści to prawdziwi mistrzowie manipulacji. Wiedzą, w jaki sposób podejść dosłownie do każdego. Świetnie znają się na ludziach. Są doskonałymi obserwatorami. Ich uwadze nie uchodzą najdrobniejsze szczegóły, które większość osób uznaje za mało istotne. Gdy czują, że mają już w garści swoją ofiarę, zaczynają stosować wobec niej przemoc psychiczną. Nie kryją się już wtedy z tuszowaniem swej mrocznej natury. Idą na całość. Osaczają, zastraszają, upokarzają. Dana osoba, bardzo łatwo się im poddaje, ponieważ wierzy, że to tylko przejściowy kryzys. Ma w pamięci obraz makiawelisty z twarzą serdecznego empatycznego wrażliwca.
Warto wspomnieć, że określenie „makiawelista” wywodzi się od nazwiska pewnego włoskiego filozofa, polityka, dyplomaty, pisarza i historyka. Mowa o Niccolò Machiavellim (1469-1527). Pochodzący z Florencji uczony zasłynął napisaniem traktatu politycznego zatytułowanego „Książę” (Il Principe), który został opublikowany po jego śmierci. Opisał w nim kontrowersyjne metody, którymi powinni kierować się władcy, aby utrzymać władzę. Namawiał do radykalnego podejścia i stosowania motta „cel uświęca środki”. Jego zdaniem władca mógł używać wszelkich, nawet niemoralnych i okrutnych metod, byle tylko nie stracić swej wysokiej pozycji.
Zobacz także: Syndrom Alicji w Krainie Czarów. Jak objawia się ta przypadłość?