Niewystarczające... Na czym polega uciążliwy syndrom oszustki?

Cierpi na niego znacznie więcej osób niż myślisz.
Niewystarczające... Na czym polega uciążliwy syndrom oszustki?
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/maralafontan/)
28.11.2022

Syndrom oszusta, czy też oszustki to przypadłość, jaka dotyka ogromną liczbę osób. Pomimo że nie mają najmniejszych powodów do narzekań na swoje zdolności intelektualne, na wielu polach osiągają sukcesy i często robią zawrotne kariery, w dalszym ciągu w siebie nie wierzą. Mają poczucie, że nie zasługują na rzeczy, jakie je spotykają i że są mniej wartościowe od innych. Zazwyczaj cechuje je również niezdrowy perfekcjonizm. 

Zobacz także: Porzuciłam męża, gdy byłam w dziewiątym miesiącu ciąży

Nieszczęśliwe „oszustki”

Osoby dotknięte syndromem oszustki same wciąż podcinają sobie skrzydła. Mają gigantyczne problemy z samooceną. Ich umysł nieustannie wypełniają rozmaite irracjonalne lęki. Otóż żyją w przekonaniu, że ich rzekoma niekompetencja z pewnością lada moment zostanie odkryta przez otoczenie. Nawet pomimo pochwał szefa, czy kolejnych awansów i wyróżnień nie przestają obawiać się, że zostaną ośmieszone, czy wyrzucone z pracy. Z podobnym problemem boryka się również jedna z naszych czytelniczek: 

Od najmłodszych latach mam wielkie problemy z samooceną. Od kiedy tylko pamiętam, mam wrażenie, że jestem gorsza i głupsza od innych. Nie wiem, skąd się to wzięło. Zawsze byłam prymuską, jedną z najlepszych uczennic w szkole podstawowej i w liceum. Ciągle wygrywałam jakieś konkursy. Stawiano mnie innym dzieciom za przykład.

Bardzo podobnie jest na studiach. Idzie mi naprawdę świetnie. Jestem na ostatnim roku fizyki. Mam stypendium. Niedawno mój promotor zaczął przekonywać mnie, że powinnam pójść na doktorat. Mimo to nadal towarzyszy mi poczucie, że jestem beznadziejna. Miewam przez to często stany depresyjne. Gdy coś mi się udaje, bardzo długo nie mogę w to uwierzyć. Ciągle porównuję się z innymi. Widzę ich jako ludzi sukcesu. zazdroszczę im przebojowości, wielu talentów...

Nie potrafię odpoczywać i w stu procentach się zrelaksować. Uczę się i pracuję za dwie albo i za trzy osoby. Ciągle dążę do perfekcji, ale nawet jeśli ją osiągam, wcale nie jestem z siebie zadowolona. Nie mam pojęcia, jak z tym walczyć i w końcu zacząć być szczęśliwą...”.

U.

Zobacz także: Mój partner ma romans z mężatką...

Polecane wideo

Kucyk na 7 sexy sposobów. Będziesz wyglądać zmysłowo ♥
Kucyk na 7 sexy sposobów. Będziesz wyglądać zmysłowo ♥ - zdjęcie 1
Komentarze (4)
Ocena: 5 / 5
Arletta Bolesta (Ocena: 5) 17.01.2023 11:30
Problem w ogóle można rozpatrywać też w trakcie kościelnego procesu o nieważność małżeństwa dr Arletta Bolesta adwokat kościelny, zatwierdzony, mail: [email protected]
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.11.2022 09:47
Nudzą mnie już te wasze wymyślane syndromy, nowe zaburzenia czy "choroby" na tym portalu.
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie