Królowe kłótni i dram. Najpopularniejsze błędy komunikacyjne, przez które zniechęcamy do siebie innych

Konflikty to rzecz powszednia i niestety nieunikniona. Zdarzają się każdemu, nawet ludziom, jakich można uznać za urodzonych dyplomatów i jacy mają raczej stonowane temperamenty. Co jednak, jeżeli kłótnie i wszelkiego rodzaju nieporozumienia to nasz chleb powszedni, który nieustannie psuje nam relacje ze współpracownikami, znajomymi, czy z rodziną? Jeśli chcemy pozbyć się opinii królowych sprzeczek i dram, jaki często jesteśmy pomimo dobrych chęci, koniecznie przestańmy popełniać błędy komunikacyjne. Oto lista zachowań, przez które na każdym kroku zniechęcamy do siebie innych.

Zobacz także: Syndrom Atlasa: Gdy ciągle chcesz być niezastąpiona...

Jakich zachowań unikać, aby nie doprowadzać do konfliktów?

Jakie zachowania najczęściej powodują kłótnie, czy wzmagają zirytowanie rozmówców, sprawiając, że przestają komfortowo czuć się w naszym towarzystwie? Pośród nich na bardzo wysokiej pozycji plasuje się zabawa w psychoterapeutkę i analizowanie czyiś zachowań ze zbyt dużą pewnością siebie. Wysłuchawszy czyjeś relacji, wykażmy się większą empatią i nie powtarzajmy wciąż fraz typu „No widzisz, gdybyś tylko nie poddawała się tak często manipulacjom...”. 

Kolejne zachowanie, jakiego należy unikać jak ognia to moralizowanie. Jeżeli wciąż będziemy oceniać postępowanie innych na podstawie własnego kodeksu moralnego i nawet nie spróbujemy ich zrozumieć, konflikty z otoczeniem będą wciąż się zaogniać. Wyrzućmy ze swojego słownika hasła, takie jak „Tak się nie robi”, „Ja nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła”, czy „Nie powinnaś się tak zachowywać”.

Równie irytujące jest przesadne wtykanie nosa w nieswoje sprawy i ciągłe wypytywanie o szczegóły życia prywatnego. Może i kieruje nami nie wścibstwo, a wyłącznie troska, ale czas uświadomić sobie, że jeśli ktoś będzie chciał się z nami podzielić swoimi sekretami, zrobi to bez obcesowego ciągnięcia go za język. 

Rozdrażnienie zawsze wzbudzają także „życzliwe życiowe porady”. Udzielajmy innym rad tylko wtedy, jeżeli zostaniemy o to poproszone, nawet jeżeli znamy się z kimś bardzo długo i pozostajemy w bliskich kontaktach. Fraza w stylu „Ja na Twoim miejscu już dawno bym go zostawiła”, nie pomoże nam w zacieśnianiu relacji.

Zobacz także: „Nigdy nie zaproszę dzieci na swoje wesele”. Internauci nie mogą uwierzyć, co stało się podczas pierwszego tańca tej pary