Zespół stresu pourazowego. Jak pomóc osobie, która go doświadcza?

Wsparcie bliskich odgrywa ważną rolę w terapii tego zaburzenia.
Zespół stresu pourazowego. Jak pomóc osobie, która go doświadcza?
Fot. Unsplash.com (Kelly Sikkema)
01.10.2022

Zespół stresu pourazowego (PTSD) klasyfikowany jest jako zaburzenie psychiatryczne. Może wystąpić u osób, które same doświadczyły bądź były świadkami traumatycznego zdarzenia. PTSD może być spowodowane poważnym wypadkiem, aktem terrorystycznym, gwałtem czy klęską żywiołową. Jak rozmawiać z osobą, która doświadczyła traumy?

Zobacz także: Kontakt z wampirem emocjonalnym może być niebezpieczny. Po czym poznać taką osobę?

Zespół stresu pourazowego 

Człowiek, który cierpi na PTSD często może nie zdawać sobie z tego sprawy. Jego psychika jednak z czasem zostanie zdominowana przez intensywne i niepokojące myśli oraz uczucia związane z traumatycznym wydarzeniem. Niestety, mogą one towarzyszyć choremu na długo po zdarzeniu, które wywołało traumę. Może ona być obecna w ich psychice jako koszmary senne lub powracać jako retrospekcje. Taka osoba odczuwa smutek lub złość, często towarzyszy jej także nieuzasadniony lęk.
Pacjent, który cierpi na zespół stresu pourazowego, może unikać sytuacji lub osób, które będą mu przypominać złe doświadczenia. Taka osoba może odczuwać negatywne emocje jako reakcję na pozornie neutralne bodźce jak np. przypadkowy dotyk.

Zespół stresu pourazowego – rozpoznanie

Aby rozpoznać u chorego zespół stresu pourazowego, muszą zostać spełnione pewne warunki. Pierwszym z nich jest fakt, że pacjent doświadczył jakiegoś traumatycznego zdarzenia, a uraz jest przez niego głęboko przeżywany np. poprzez wcześniej wspomniane retrospekcje czy skrajnie negatywne emocje. Taka osoba będzie również uporczywie unikała bodźców, które są związane z wydarzeniem, a które redukują jego ogólne reagowanie.
Taki pacjent może także doświadczać objawów wzmożonego pobudzenia, którego nie doświadczał przed urazem. Mogą to być problemy ze snem lub nieuzasadnione wybuchy gniewu.

Jak pomóc osobie, która doświadcza PTSD?

Niestety, osoba z PTSD zacznie izolować się od otoczenia i odsuwać od siebie innych ludzi. Nawet jeśli taki człowiek będzie początkowo chciał odepchnąć twoją pomoc, postaraj się nie zrażać. Ekspertka Kamila Demczuk w rozmowie z portalem abczdrowie.pl wyjaśnia, że osoby cierpiące na zespół stresu pourazowego zmagają się ze skrajnie trudnymi emocjami, z którymi nie są w stanie sobie poradzić. Jak mówi, w relacji z nimi należy być cierpliwym i wrażliwym.
Takiej osoby nie powinno się naciskać, ponieważ może ona nie być gotowa na rozmowę. Twoim zadaniem będzie zapewnienie jej, że może na ciebie liczyć i że ją wysłuchasz. Kiedy już osoba chora zacznie z tobą rozmawiać, nie przerywaj jej i nie ponaglaj. Pamiętaj także o tym, aby nie umniejszać jej przeżyć.

Specjalistka zwraca uwagę również na fakt, że wspieranie osoby chorej może mieć także negatywny wpływ na Ciebie. Dzieje się tak, ponieważ jest to bardzo wyczerpujące. Zadbaj zatem także o siebie i swoje potrzeby.

Zobacz także: Oda do radości, czyli codzienny trening optymizmu

Źródło: www.medonet.pl/portal.abczdrowie.pl

 

Polecane wideo

Komentarze (2)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 01.10.2022 09:12
Przez kilkanaście lat na to cierpiałam po gwałcie, którego ofiarą padłam jako nastolatka. Jego znałam od dziecka, rodzice mnie obwiniali, a policja zastraszała, że nie warto tego zgłaszać, bo tylko będę miała problemy. Wiem, że gdybym jednak to zgłosiła, psychicznie czułabym się lepiej. Szukałam psychologa, ale trafiałam na debili. W końcu trafiłam na trochę lepszą psycholog, ale też słabą. Mimo wszystko pozwoliło mi to zrozumieć, że jestem gotowa to przepracować. Zaczęłam dużo czytać na ten temat, sama stosowałam technikę odwracania gałek ocznych i to naprawdę pomogło. Teraz już nie reaguję na słowo "gwałt" tak jak wcześniej. Oczywiście nie jest tak, jakby to się nigdy nie wydarzyło, ale wydaje mi się, że jak na moje możliwości ( jestem osobą wysoce wrażliwą) to jest ok. Polecam każdej dziewczynie, która nie trafiła na kompetentnych psychologów (nawet ci, którzy niby specjalizują się w leczeniu traum, często wolą skupiać się na relacji np. z matką niż nauczyć się żyć po tej traumie). Każdej, która przez to przechodzi chcę napisać, że może być lepiej. Powodzenia ☺️
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie