Mizoginia to uprzedzenie, a nawet nienawiść do kobiet. Zaburzenie to dotyka w 95% mężczyzn, jednak pozostałe 5% stanowią kobiety. Z czego się to bierze i jak się leczy? Sprawdzamy.
Zobacz także: Czy masz naturę samotnika? Pytanie, na które warto znać odpowiedź
Mizoginia (mizoginizm) może mieć różne podłoża. Wyróżnia się wśród nich przykre życiowe doświadczenia, w których kobiety odgrywały główną rolę. Może to być także wina matki i to że była apodyktyczna czy despotyczna lub wyniesiony z domu brak szacunku ojca dla matki.
W skrajnych przypadkach mizoginizm może powodować zazdrość mężczyzny dla zdolności kobiet do rodzenia dzieci. Przyczyną tego zaburzenia mogą być także inne zaburzenia np. stany lękowe.
Osoba, która jest mizoginem, będzie głosić poglądy, że miejsce kobiet w strukturze społecznej jest dużo niższe od mężczyzn. Taka osoba otwarcie dyskryminuje płeć piękną. Kiedy mizogin rozmawia z kobietą, jest przekonany o swojej racji i okazuje wyraźny brak szacunku. Jeśli osoba cierpiąca na to zaburzenie ma partnerkę, traktuje ją przedmiotowo i często stosuje przemoc psychiczną lub fizyczną.
Co ciekawe, mizogin w zależności od swojego usposobienia w obecności kobiet przyjmuje różne postawy. Jedna jest milcząca i speszona, druga z kolei polega na ignorowaniu. Postawa mizogina może być też ewidentnie wroga. Będzie on kierował pod adresem kobiet złośliwe komentarze i docinki.
Podstawą leczenia w przypadku mizoginii jest to, aby osoba cierpiąca na to zaburzenie chciała się leczyć. Zazwyczaj jednak nie chce, ponieważ określone poglądy na temat płci pięknej są w niej głęboko zakorzenione. Sposobem na wyprowadzenie pacjenta z tej przypadłości jest psychoterapia dobrana odpowiednio do jego potrzeb. Często stosuje się ją w połączeniu z technikami relaksacyjnymi.
Zobacz także: Osoba silna psychicznie. Poznasz ją po tych cechach
Źródło: www.medonet.pl