Towarzyszy ci ciągły stres, jesteś przemęczona i nie dosypiasz? A może nie radzisz sobie z trudnymi emocjami i już od dawna nie masz motywacji do działania? Samej ciężko sobie z tym poradzić. W dzisiejszych czasach coraz więcej osób korzysta z pomocy psychologa i/lub psychiatry. Psychoterapia traktowana jest jako jeden z elementów samorozwoju. Nie ma nic złego w szukaniu pomocy. W jakich sytuacjach to nie jest pytanie „czy”, a „kiedy” pójść do specjalisty?
Warto wiedzieć, że psycholog i psychoterapeuta to nie to samo, chociaż pojęcia te często traktowane są jako synonimy. Psycholog może udzielić ci rady, wskazać odpowiednią ścieżkę oraz odesłać cię do psychoterapeuty, który poprowadzi terapię. Z kolei psychiatra pomoże ci, głównie poprzez wprowadzenie odpowiednich leków.
Zobacz także: Kojąca sztuka odpuszczania. Wdrażamy w życie metodę „zero żalu”
Z pomocy psychiatry warto skorzystać w momencie, kiedy objawy somatyczne utrudniają normalne funkcjonowanie. Skorzystanie z pomocy tych trzech specjalistów zapewni kompleksową pomoc, której możesz potrzebować. Jakich symptomów lepiej nie ignorować? Podpowiadamy
Huśtawki nastrojów, czyli popadanie ze skrajności w skrajność to nic dobrego. Kiedy najpierw czujesz euforię, a potem przygnębienie i to się powtarza, powinnaś bezzwłocznie udać się do specjalisty.
Jeśli cierpisz na bezsenność lub śpisz dużo, a mimo to nadal jesteś zmęczona, także nie zaszkodzi skonsultować się z lekarzem.
Smutek to jedna z podstawowych emocji. Jeśli jednak odczuwasz go często i bez powodu, może to być pierwszy objaw depresji.
Kiedy nawet pomimo odpoczynku, jesteś zmęczona, nie świadczy to o niczym dobrym.
Kiedy często przez towarzyszący ci stres, jesz za mało, kompulsywnie się objadasz lub „zajadasz smutki”, także powinnaś pomyśleć o konsultacji z psychologiem.
Nic cię nie cieszy, a to co wcześniej sprawiało radość, teraz jest ci obojętne. Czujesz pustkę, a o swoich zainteresowaniach już nawet nie pamiętasz.
Negatywne myśli (w tym samobójcze) zdominowały twoje życie i nie potrafisz sobie sama z nimi poradzić.
Pojawiły się ataki paniki, przez które masz problem ze złapaniem oddechu.
Zobacz także: Czego boisz się najbardziej? Ten obrazek zdradza Twój najskrytszy lęk