Temperament złośnicy. Co zrobić, by gniew już nie miał nad Tobą kontroli?

Jak radzić sobie z gniewem?
Temperament złośnicy. Co zrobić, by gniew już nie miał nad Tobą kontroli?
Fot. Unsplash/Unsplash
02.04.2022

Napięcie psychiczne w niektórych życiowych momentach staje się tak wielkie, że nie potrafimy powstrzymać fali negatywnych uczuć. Przestajemy się kontrolować. Ponoszą nas emocje i w końcu wybuchamy. Ogarnia nas przysłowiowa szewska pasja, a potem... żałujemy i to bardzo. Zwłaszcza wtedy, jeśli znów powiedziałyśmy o kilka słów za dużo, ponownie kogoś zraniłyśmy niesprawiedliwym osądem, a same siebie doprowadziłyśmy do wycieńczenia emocjonalnego. 

Jak jednak radzić sobie z gniewem? Co zrobić, aby w końcu przestał mieć nad nami kontrolę? Czy to w ogóle możliwe, jeśli od dzieciństwa mamy temperament złośnicy?

Zobacz także: Złośliwa koleżanka z pracy. Co zrobić, by nie utrudniała nam życia?

Poskromienie złośnicy

Pamiętajmy, że radzenie sobie z gniewem nie ma nic wspólnego z tłumieniem go. Tego robić nie należy. Kotłujące się w nas przez dłuższy czas negatywne emocje to rzecz niezdrowa, działająca bardzo źle na samopoczucie. Doprowadza to do emocjonalnego wrzenia. Złości i gniewu nie można więc od tak zatuszować i o nim zapomnieć.

Ludzie, którzy nie potrafią radzić sobie z gniewam, a w trakcie swoich wybuchów wykazują się toksycznymi zachowaniami w stosunku do innych, a często i do siebie, powinni przykładać ogromną wagę do swojej higieny psychicznej. Powinni zacząć szkolić się w umiejętności emocjonalnej samoregulacji. Tak, aby dać ujście emocjom, ale zacząć uwalniać je w inny sposób aniżeli napad złości, jakiej nie są w stanie opanować

Co więcej, to jak przeżywamy wszystkie gorące życiowe momenty, nie może być usprawiedliwiane tak zwanym temperamentem złośnicy. Nie jest to żadna wymówka, raczej sygnał że jak najszybciej należy zacząć pracę nad sobą. 

Gniew rozpoznany

By nauczyć się radzić sobie z rozgniewaniem, które zupełnie nas zawłaszcza, musimy zacząć być ekspertkami w dziedzinie emocjonalnej analizy. Dzięki temu przestaniemy gubić się w gąszczu emocji i łatwiej dojdziemy do celu, jaki sobie wyznaczyłyśmy. 

Gdy czujemy, że zaraz rozpocznie się nasz kolejny napad złości, postarajmy się dociec, co tak naprawdę nas rozwścieczyło. Określmy, co takiego negatywnego zrobiła dana osoba, czy cóż irytującego zdarzyło się, że wpłynęło to na stan naszego umysłu. Przywołajmy i przemyślmy całą sytuacje raz jeszcze. Czas przeznaczony na dogłębną analizę sprawi, że atak gniewu znacznie się osłabi.

Niech krzyk szeptem się stanie

Kolejnym etapem jest nauczenie się kontrolowania swoich zachowań i głosu. Jeśli lada moment mamy wpaść w złość i zacząć krzyczeć, obrażając wszystkich dokoła, czym prędzej wyjdźmy się przewietrzyć. Wściekła osoba bez grona słuchaczy, którym nie może wykrzyczeć paru uwag, o wiele szybciej się uspokaja

Zacznijmy stosować relaksujące metody oddychania. Seria wdechów przez usta i wydechów przypominających sapnięcie na pewno będzie bardzo pomocna. Spory procent negatywnych odczuć uleci w siną dal. Szkolmy się w technice szeptu - to doskonała broń na krzyk. Wpajajmy sobie pewien mechanizm, aż w końcu stanie się on dla nas czymś naturalnym. Gdy zaczynamy bez kontroli podnosić głos, automatycznie zacznijmy go ściszać. 

Niesprawiedliwego zdania wypowiedzianego dosłownie pod nosem, nie będziemy żałować tak bardzo, jak tego wywrzeszczanego na całe gardło.

Zobacz także: Gdy hobby przemienia się w obsesję... Czym jest syllogomania?

Polecane wideo

Piękna wiosenna bielizna, która każdego dnia będzie poprawiać Ci humor
Piękna wiosenna bielizna, która każdego dnia będzie poprawiać Ci humor - zdjęcie 1
Komentarze
Ocena: 5 / 5

Polecane dla Ciebie