Dotknięci prokrastynacją nie mają łatwego życia. Chociaż można by sądzić, że wciąż się relaksują, spędzając mnóstwo czasu na wszelkiego rodzaju rozrywkach, czy oddając się błogiemu wypoczynkowi, nieustannie dopada ich w tych chwilach ogromny stres.
Prokrastynatorzy wcale nie są lekkoduchami, jak się często sądzi i tak naprawdę wcale nie odpoczywają. Wciąż prowadzą ze swą wolą wielką walkę. Wciąż towarzyszy im ogromna presja czasu i wielkie psychiczne napięcie, z którym bardzo trudno sobie poradzić. Prokrastynacja, często mylona z lenistwem, to po prostu niemały emocjonalny problem.
Jak walczyć z wiecznym odkładaniem wszystkiego na ostatnią chwilę?
Zobacz także: Gdy hobby przemienia się w obsesję... Czym jest syllogomania?
Metodą na uciążliwą prokrastynację, która zdaje się pogłębiać, a my coraz bardziej nie radzimy sobie z życiem zawodowym, czy raz po raz zawalamy sprawy na uczelni, jest działanie zgodnie z listą zadań. Wszyscy ludzie, którzy zmagają się z tą przypadłością, zaczynają odczuwać wielki stres związany z natłokiem obowiązków. Mnożą się one w myślach i mnożą, zdając się być nierealnymi do wykonania.
My zaś zamiast zakasać rękawy i zabrać się za stopniowe działanie, czujemy że wpadamy w dziwną otchłań. Czujemy się tak zestresowane, że odkładamy wszystkie zadania na potem. Oby tylko pozwolić sobie na jeszcze krótki moment wytchnienia.
Lista zadań, na której rozpiszemy wszystkie małe kroczki potrzebne do tego, aby dopiąć jakiś projekt do końca sprawi, że łatwiej będzie się nam uporać z każdym wielozadaniowym wyzwaniem.
Nagradzajmy się za każdy etap wykonanej pracy. Tylko po wypełnieniu danego zadania pozwalajmy sobie na przerwę. Właśnie wtedy nagródźmy się filiżanką ulubionej aromatycznej herbaty, potem jakimś łakociem, czy kwadransem na wysłuchanie kilku ulubionych utworów i tak dalej. Starajmy się działać wedle zasady „niewypełnione zadanie - niemożliwa przerwa”. Nie przerywajmy pracy, jeśli dany punkt z listy, nie może być jeszcze odhaczony.
Zawsze zaczynajmy działania od rzeczy najtrudniejszych. Im dalej w las, tym przyjemniej będzie. Najbardziej skomplikowane obowiązki i zadania pozostawione na koniec wcale nie ułatwiają życia.
Zobacz także: Psychoterapia online. Dla kogo jest odpowiednia, a kto nie powinien się na nią decydować?